Negocjacje kredytu

pieniadze

Komu i na jakie kwoty umorzono podatek (fot. GP)

Kredyt. Słowo, które niewątpliwie  w umysłach większej części społeczeństwa ma pejoratywny wydźwięk. Są jednak sposoby, aby ta skomplikowana procedura kredytowa była prostsza i skuteczniejsza.

Wszystko zależy od tego, czego oczekujemy od banku – uzyskania kredytu czy zmiany kredytu już istniejącego. Jednym ze sposobów są negocjacje, których z wysoką skutecznością podejmują się kancelarie prawne.

W dzisiejszej dobie konkurencji banki zabiegają o klienta. Mnogość ofert skutecznie rozprasza uwagę, a niekończące się tabele prowizji i opłat nie zachęcają do lektury. Należy pamiętać jednak o tym, że oferty w artykułach reklamowych to tylko oferta poglądowa, a ostatecznie uzyskany kredyt zależy od wielu czynników. Aby mieć pewność, iż przeprowadzenie optymalnego procesu poszukiwania ofert, jak również ewentualnych negocjacji będzie skuteczne, najlepiej zwrócić się do specjalistów. Procedura kredytowa nie należy bowiem do najprostszych, a  kompletowanie i dostarczanie odpowiednich dokumentów wymaga poświęcenia cennego czasu, a jak wiadomo – czas to pieniądz. Mogą zająć się tym profesjonaliści, którzy dodatkowo będą skłonni w naszym interesie negocjować. Oczywiście cel jest jeden – minimalizacja kosztów. Nawet niewielkie zmiany parametrów naszej umowy  mogą dać w skali roku niebagatelne oszczędności. Mamy większe pole manewru uzyskując wyższe, i co istotne- stałe dochody. Bank będzie bardziej skłonny do negocjacji kiedy uzna nas za solidnego kontrahenta. Cena jest pochodną ryzyka, więc jeżeli jesteśmy mniej dla banku „ryzykowni” , może pozwolić on sobie na zmniejszenie ceny kredytu. Oprócz tego należy oprzeć negocjacje na innych czynnikach mających wpływ na warunki kredytu. Jednym z nich jest wysoka zdolność kredytowa, która uzależniona jest od historii kredytowej w BIK-u. Jest to instytucja, która posiada ustawowe prawo przetwarzać dane stanowiące tajemnicę bankową w celu wspomagania banków i SKOK-ów w ocenie zdolności kredytowej ich klientów. Trafiają tam wszystkie informacje dotyczące zaciągania kredytów, a co więcej, dane te mogą być przetwarzane nawet 12 lat od dnia wygaśnięcia zobowiązania. Każdy bank posiada swoje procedury oceny zdolności kredytowej, a więc będzie się ona nieco różnić w zależności od danej instytucji finansowej. Mimo to warto postarać się jednak zawczasu o to, by dane przetwarzane przez BIK działały na naszą korzyść, a informacje mogące nam zaszkodzić zostały z niej skutecznie usunięte poprzez podjęcie odpowiednich działań. Jeśli zaś chodzi o przedmiot negocjacji, możemy starać się o zmniejszenie oprocentowania, wysokości marży czy prowizji. Warto rozważyć kwestię złożenia wniosków do kilku banków, a dzięki uzyskanym symulacjom otrzymamy kontroferty, które mogą okazać się mocnym argumentem. Nie bez znaczenia będzie fakt bycia stałym klientem. Dodatkowy atut to posiadanie innych produktów w danym banku, tj. rachunku osobistego czy karty kredytowej. Nie zapominajmy jednak, że wszelkie usługi kosztują. Może bowiem okazać się, że pomimo wynegocjowanych  oszczędności, w ogólnym rozrachunku klient może płacić więcej.

Jeśli natomiast posiadamy już umowę kredytu, po pewnym czasie spłacania może okazać się, iż nasze warunki są mniej korzystne od oferowanych w tym samym czasie nowym klientom. Należy wówczas podjąć pertraktacje co do warunków spłaty i oprocentowania z obecnym bankiem. Jeśli regularnie i terminowo spłacamy zaciągnięte zobowiązanie nasze szanse na powodzenia są zdecydowanie zwielokrotnione. Dodatkowo możemy starać się o refinansowanie istniejącego finansowania kredytowego ofertą innego banku. Jest to nic innego jak spłata – ujmijmy to obrazowo – starszego, droższego kredytu przy pomocy środków uzyskanych w ramach nowego, z założenia kredytu bardziej korzystnego. Najczęściej jest to związane z wydłużeniem okresu kredytowania i dzięki temu obniżeniem raty kredytu. Zdecydowanie się jednak na takie rozwiązanie również winno poparte być dokładną analizą i kalkulacją, ponieważ czasem to, co z pozoru miało być korzystniejsze, suma summarum będzie generowało nasze koszty. Oprócz tego negocjować możemy przywracanie do statusu umowy w sytuacji normalnej umowy wypowiedzianej przez bank wskutek braku obsługi zadłużenia przez kredytobiorcę.

Możliwości negocjacyjnych jest więc sporo, trzeba jedynie zdecydować się na nie i mądrze dobrać parterów, których bez wątpienia odnajdziemy w kancelariach prawnych. Banki często godzą się na ustępstwa, licząc tym samym na powrót klienta w przyszłości oraz rekomendację wśród znajomych bądź środowiska branżowego. Indywidulane podejście do klienta ze strony banku  to podstawa, bez tego bowiem nie mamy szans uzyskania kredytu szytego na miarę naszego portfela.

Kancelaria prawna Małgorzata Partyka

Warszawa, ul. Szara nr 14, lok. 38

tel. 22 394 54 74, 535 341 818