Dietą w zaparcia!

zaparcia

Nie pamiętasz ostatniej wizyty w toalecie? Dłużej niż tydzień? Sama myśl o wizycie tam napawa lękiem? Chyba każdy przez to przechodził. Nie ma na co czekać, trzeba działać.

Jakie są przyczyny zaparć?

Wśród najczęściej pojawiających się przyczyn zaparć wymienia się takie elementy jak:

  • Nieprawidłowa dieta, uboga w warzywa i owoce
  • Stres
  • Choroby neurologiczne
  • Zwężenie światła jelita
  • Choroby metaboliczne
  • Lub inne schorzenia, które wymagają wizyty u specjalisty
  • Zaparcia mogą również wywoływać zażywane leki

Zaparcia częściej dotykają kobiet niż mężczyzn. A 90% z nich spowodowanych jest właśnie złą dietą. Zaparcia mogą być krótkotrwałe, wtedy nie ma się czym przejmować, lub przewlekłe. Stan ten jest patologiczny i prowadzi do rozwoju wielu schorzeń.

Kiedy zacząć się bać?

Idealna sytuacja to ta, kiedy wypróżnienie następuje raz dziennie. Jeśli wypróżnienie pojawia się rzadziej niż raz na 3 dni trzeba się zastanowić. Powyżej tygodnia sprawa robi się poważniejsza. Trzeba pamiętać, że im dłużej stolec pozostaje w jelicie tym głębsze następują w nim procesy gnilne a tym samym więcej toksyn jest wchłaniana przez organizm. Co może skutkować wzdęciami, kłopotami z cerą czy przykrym zapachem z ust. Im trudniej jest się wypróżnić tym łatwiej o urazy odbytu.  Mogą pojawić się hemoroidy, czyli żylaki odbytu. Trudne do wyleczenia i uciążliwe, więc lepiej im zapobiegać. Długotrwałe problemy z oddawaniem stolca mogą również w konsekwencji doprowadzić do rozwoju raka jelita grubego.

Więcej wody!

Woda jest wydalana z organizmu codziennie podczas oddychania, z potem czy moczem. Jest wchłaniana w jelicie grubym przez kosmki jelitowe. Zalecana przez ekspertów ilość wody spożywanej dziennie powinna wynosić 6-8 szklanek. To jest przynajmniej 1,5l, a przy zwiększonym wysiłku fizycznym lub w gorące dni jeszcze więcej. Oczywiście w granicach rozsądku. Pierwszą szklankę wypijaj po przebudzeniu. Kolejne sukcesywnie w ciągu dnia, koniecznie przed posiłkami.

Co jeść na zaparcia?

Odpowiednia dieta przy zaparciach to podstawa. Warzywa, owoce i zboża zawierają błonnik. Jest to włókno pokarmowe, które nie ulega strawieniu, za to jest niczym miotełka dla naszych jelit. Dieta bogata w pokarmy, które go zawierają mało jest najczęstszą przyczyną kłopotów z wypróżnieniem. Babcia zawsze mawiała, że najwięcej witamin jest w skórce jabłka. Właśnie tam jest też błonnik. 5 porcji owoców i warzyw dziennie pomoże skutecznie uregulować prace jelit. Zastąp białe pieczywo razowym. Błonnik znajduje się w łupinach, których biała mąka jest pozbawiona. Dodatkowo zapewnisz sobie dawkę witamin z grupy B, żelazo i magnez. Poprawa nie nastąpi natychmiast. Trzeba odrobiny cierpliwości, a efekty powinny pojawić się maksymalnie po 4 tygodniach.

Sposobem babci

Ludowa mądrość babć podaje co jeść na zaparcia. W pierwszej kolejności zaopatrz się w suszone śliwki oraz sok ze śliwek. Nie działa on jednak na wszystkich. Szybszym sposobem jest melasa, a często wystarczy już jedna łyżeczka. Warto wprowadzić do codziennego menu również siemię lniane. Pomoże nie tylko na jelita, ale wpłynie pozytywnie na cały organizm. Dodatkowo w sklepach spożywczych i zielarskich można już kupić czysty błonnik, który jest obowiązkowy przy diecie na zaparcia. Dostępny jest błonnik buraczany, owsiany, jabłkowy. Użyj go jako panierki do kotletów, dodaj do ulubionego jogurtu, zrób z niego posypkę do kanapek! Jest tyle możliwości, a szybko zauważysz poprawę.

To może tabletka?

Czasem zaparcie trwa już tak długo, że ciężko jest się nawet skupić. Trzeba działać szybko. W aptekach i sklepach zielarskich roi się od preparatów pomagających pozbyć się tej przypadłości. Działają skutecznie i bezpiecznie, jak dostępny bez recepty Dulcobis. Działa w ciągu 6-12 godzin, warto więc zażyć go przed snem by pozbyć się zaparcia po przebudzeniu. Nie należy go jednak podawać dzieciom poniżej 12 roku życia bez konsultacji z lekarzem.Trzeba pamiętać, że leki to tylko doraźna pomoc na zaparcia w sytuacji kiedy czujesz, że nie możesz się wypróżnić lub nie nastąpiło to w dłuższym okresie czasu. Jeśli zdarza się to często warto zastosować dietę na zaparcia i skierować się do specjalisty w celu oceny stanu zdrowia.Stop zaparciom i na stronę: http://www.stopzaparciom.pl/Zaparcia-a-dieta.

Etykiety

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 11

  1. Próbowałam pić siemię lniane 2 rayz dziennie po 1,5 łyżeczki i nic nie dawało, aczkolwiek piję je nadal bo podobno pomaga też na skórę, włosy i paznokcie. Trochę boję się tych czopków bo kojarzą mi się z dzieciństwem… ale skoro piszecie o nich to może warto spróbować.

    • O, o takich właściwościach siemienia nie wiedzialam, warto sprobowacna te wlosy i paznokcie, zwlaszcza w tym okresie przesilenia, ale pic chyba nie dam rady, wole dodawac do jogurtu, aco do zaparc to ja mam w sumie problem tylko w czasie wyjazdow za to w okresie ciazy mialam ich serdecznie dosc, okropne uczucie, teraz patrzec na kefir nie moge, tyle sie go wypilam w tamtym czasie, ale tez siegalam po czopki evaqu, czasem nie bylo innego wyjscia.

  2. O, o takich właściwościach siemienia nie wiedzialam, warto sprobowacna te wlosy i paznokcie, zwlaszcza w tym okresie przesilenia, ale pic chyba nie dam rady, wole dodawac do jogurtu, aco do zaparc to ja mam w sumie problem tylko w czasie wyjazdow za to w okresie ciazy mialam ich serdecznie dosc, okropne uczucie, teraz patrzec na kefir nie moge, tyle sie go wypilam w tamtym czasie, ale tez siegalam po czopki evaqu, czasem nie bylo innego wyjscia.

  3. Nie znoszę pić siemienia lnianego. Moim zdaniem to do picia absolutnie się nie nadaje! Już o wiele bardziej wolę te czopki stosować (bo przynajmniej 15 min mija i mam spokój), o wiele szybciej dzięki nim można się pozbyć zaparć.

    • Ja wlasnie sprobowalam sie napic co by te wlosy i paznokcie podbudowac, ale nie, kompletnie nie moge sie przemoc, takze tez Ci sie nie dziwię w kwestii zaparc.

    • Siemię to kisielowata szara breja. Dla mnie nie do przełknięcia. Masz racje czopki są sto razy lepsze niż to. Poza tym nigdy nie wiadomo po jakim czasie siemię zadziała. Przy czopkach jest to bardzo dokładnie określone.

  4. Ja piłam to siemię lniane i wcale zaparcia nie minely, ale tych czopkow nie znam, 15 minut brzmi o wiele lepiej niz czekanie na efekt po mieszankach ziolowych.

  5. W moim przypadku najlepiej skutkuje dicopeg 10g. Robię sobie taki roztwór, który wystarczy wypić i po kilkunastu minutach lecę już go łazienki. Oczywiście bez żadnych skutków ubocznych w postaci gazów, czy innych rewolucji 🙂 Dicopeg powoduje po prostu zmiękczenie stolca

  6. Stosuję czopki eva/qu jako doraźną pomoc. Działają delikatnie i szybko, max. 15 minut. Cena niska. 5/5

  7. Kałominal pomaga

  8. moja córeczka miała zaparcia. Pojawiły się w okolicy 3 urodzin jak poszła do przedszkola. Stosowaliśmy wtedy różne sposoby, ale skuteczne okazały się dopiero czopki musujące evaqu bambini. Mała pozwalała je sobie zakłądać bez problemu.

Dodaj komentarz