Emil Dobrowolski czwarty w Białymstoku! (galeria)

bialystok_02

Prócz Emila Dobrowolskiego w Białymstoku biegali inni przedstawiciele biegowi z naszego terenu (fot. arch. wł).

W stolicy Podlasia, Białymstoku, odbył się 6. PKO Białystok Półmaraton. Znakomicie spisał się tam chotomowianin, Emil Dobrowolski, który zajął 4 miejsce i był najlepszy z Polaków.

W Białymstoku pobiegło ponad 3200 uczestników. Dobrowolski (LŁKS Prefbet Śniadowo), walczył zaciekle o podium z Kenijczykami, ale musiał zadowolić się czwartą lokatą. Dystans niespełna 21,1km pokonał w 1:08:18 (wszystkie czasy netto).

Kompletują koronę

Półmaraton w Białymstoku to możliwość dopisania startu do Korony Półmaratonów. Na pewno spora część uczestników wybrała się na Podlasie, by realizować swój cel w 2018 roku. Spośród tysięcy biegaczy nie zabrakło przedstawicieli grup biegowych z Powiatu Legionowskiego. 298 lokatę zajął jabłonianin, Krzysztof Sobota (Bravehearts Legionowo) – 1:39:26. 540. był Mariusz Wronowski (Grupa Biegowa CHTMO) – 1:44:49. 1269. do mety dotarła Monika Łatkowska (Grupa Biegowa CHTMO) – 1:56:47. 1619 miejsce przypadło kolejnej zawodnicze chotomowskiej grupy, Anicie Andrukiewicz – 2:02:06. 1896 był Marcin Grzesik (Grupa Biegowa CHTMO) 2:06:17. 2897. linię mety minęła Magdalena Ilnicka (Bravehearts Legionowo) – 2:29:35.

Okiem Emila Dobrowolskiego

Startując w Białymstoku nie nastawiałem się na czas, tylko na miejsce. Chciałem przede wszystkim dobiec jako najlepszy z Polaków, a jak się uda wskoczyć na podium. Początek w miarę spokojny, ale po 3km mocno szarpnęła czwórka Kenijczyków. Wiedziałem, że jest ciężka trasa i upał więc trzymałem swoje tempo. Po ok. 6km dogoniłem pierwszego słabnącego Kenijczyka i urwałem się Polakom. Za jakiś czas zobaczyłem również zawodnika biegnącego na trzeciej pozycji, zacząłem się powoli zbliżać. Niestety na 17km złapała mnie kolka i na końcowych kilometrach trochę zwolniłem. Skończyło się na nielubianym dla sportowców 4 miejscu.