Akademia Piłkarska 11. Srebro rocznika 2011

AP11-rocznik11

Srebrna Akademia Piłkarska 11 (fot. AP11)

Kolejna drużyna Akademii Piłkarskiej ze sporym sukcesem. Podopieczni trener Sandry Simy zakończyli rozgrywki na 2 miejscu, remisując z Młodą Gwardią Rembertów.

Treningowy czerwiec za drużyną AP 11 – rocznik 2011. Ostatnia kolejka zadecydowała, która drużyna z tego rocznika wygra rozgrywki. Za nim doszło do spotkania dzieciaki rozegrały spotkanie przeciwko swoim rodzicom na Dzień Taty.

Najpierw ograły rodziców, potem remis z Rembertowem

– Nasze maluchy na treningach solidnie pracowały, rozwijały się i zrobiły ogromne postępy na przestrzeni tych kilkunastu miesięcy. Udało się stworzyć zgraną drużynę młodych piłkarzy, którzy dobrze czują się w swoim towarzystwie, a piłka nożna sprawia im satysfakcję. Sezon zakończyliśmy w najlepszy możliwy sposób – meczem dzieci vs tatusiowie. Obie ekipy stworzyły emocjonujące widowisko, w którym nie zabrakło też sporej dawki dobrego humoru. Ku uciesze kibiców (w tym mam siedzących na trybunach) mecz zakończył się wygraną naszych młodych piłkarzy z rocznika 2011! – podsumowała sezon Sandra Sima.

Ostatni mecz ustawił tabelę

Ostatni mecz z Młodą Gwardią Rembertów zakończył się remisem 4:4.  Już pierwsza kwarta obfitowała w wiele emocji. Całe spotkanie było bardzo wyrównane. Obie ekipy ambitnie dążyły do zdobycia bramki. Widać było gołym okiem, że żadna z drużyn nie chciała tu stracić punktów. Typowe starcie „cios za cios”. Zarówno ofensywa, jak i defensywa AP 11 oraz Młodej Gwardii raz za razem dawała trybunom sporo radości, tworząc efektowne widowisko. Cały mecz obfitował w wiele składnych akcji i pięknych bramek, a ostatecznie mecz zakończył się remisem 4:4. Remis ten pozwolił legionowskiej drużynie zająć 2 miejsce w rozgrywkach. Pierwszą lokatę wywalczyła drużyna Bugu Wyszków, która zgromadziła tyle samo punktów co AP11. O triumfie zadecydowały bezpośrednie mecze, w których lepiej zaprezentowali się wyszkowianie. – Jestem bardzo dumna z moich małych piłkarzy, którzy pokazali charakter, dzielnie walczyli i zostawili mnóstwo serca na boisku, udowadniając, że mają ogromny potencjał – podsumowała sezon trener Sandra Sima.