Legionovia KZB Legionowo. Pożegnali się z kibicami (galeria)

legionovia-rakow_33

Rafał Wolsztyński dwoił się i troił, ale swojego dorobku bramowego nie poprawił w meczu z Rakowem (fot. GP/MM)

Ostatnie spotkanie w sezonie 2015/2016 na własnym boisku rozegrali piłkarze Legionovii. Tym razem za przeciwnika mieli walczącego o baraże o 1 Ligę Raków Częstochowa. Jednak były to rozważania czysto matematyczne. Do gwarantowanego miejsca na dwie kolejki przed końcem rozgrywek częstochowianie mieli cztery punkty straty. A Legionovia rozegrała w ostatnim czasie jedną z lepszych serii od niepamiętnych czasów. Od ośmiu kolejek jest niepokonana!

Mecz nie był porywającym widowiskiem. Oczywiście nie brakowało walki, ale podbramkowych sytuacji było jak na lekarstwo. W pierwszej połowie warte były odnotowania dwie wymuszone zmiany w drużynie gości. Najpierw kontuzjowanego, zniesionego na noszach Petera Hofericę, zastąpił Dominik Bronisławski. Nie pograł on długo, bo zaledwie 13 minut. Doznał poważnej kontuzji  i został również zniesiony na noszach (służby medyczne usztywniły nogę zawodnika). Chyba jedną z najlepszych sytuacji nas strzelenie mieli rakowianie. Jakub Sabiłło miał przed sobą tylko Piotra Smołucha, ale tak nieporadnie wypuścił sobie piłkę, że bramkarz Legionovii zażegnał niebezpieczeństwo.

Bez goli także w drugiej połowie

Obraz gry nadal nie ulegał zmianie. Oglądaliśmy tzw. mecz walki od pola karnego do pola karnego. Goście mogli objąć prowadzenie po strzale z dystansu Dawida Kamińskiego. Na wysokości zadania stanął Smołuch, który przepiękną paradą uchronił zespół przed utratą bramki. Raz dało się usłyszeć z trybun: „goool”, ale piłka trafiła tylko w boczną siatkę Mateusza Kosa. Wynik remisowy nie skrzywdził ani Legionovii, ani Rakowa. Jednak to podopieczni znanego w Legionowie bardzo dobrze Marka Papszuna, który nie tak dawno trenował Novię, stracili szansę na baraże o 1 Ligę.

Legionovia KZB Legionowo – Raków Częstochowa 0:0

Legionovia KZB Legionowo: Smołuch – Grzelak, Wiktorski, Bajat, Michalak (77′ Miś), Milewski, Tylec (67′ Kopka), Wieczorek, Ł. Wolsztyński (66′ Jankowski), R. Wolsztyński, Garyga (76′ Kozłowski).

Raków Częstochowa: Kos – Cyfert, Góra, Rogala, Hoferica (20′ Bronisławski, 33′ Piątek), Kamiński, Kmieć, Mizgała (79′ Misik), Sabiłło, Warchoł (88′ Rumin).