Pierwszy mecz o utrzymanie się w Lidze Siatkówki Kobiet rozegrany w Legionowie padł łupem Pałacu Bydgoszcz. W Arenie przyjezdne pewnie wygrały 3:0.
Podopieczne trenera gości, Piotra Makowskiego, lepiej prezentowały się na parkiecie do gospodyń. W pierwszym secie wygrywały już 16:7. Legionowianki rzuciły się w pogoń, ale zryw nie wystarczył do pokonania „Pałacanek”.
Od 8:1 do…
Legionovia świetnie zaczęła po zmianie stron, w czym zasługa dobrego serwisu Joanny Pacak. Miejscowe prowadziły już 8:1, by momentalnie roztrwonić zbudowaną przewagę. Bydgoszczanki szybko odrobiły straty i było po 11. Podopieczne trenera Piotra Olenderka jeszcze raz zerwały się do walki i miały szansę na doprowadzenie do remisu. Prowadziły 19:15, ale ambitnie walczące rywalki w końcówce przechyliły szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Znów dobry początek…
5:0, tak weszły w trzeci set, po dziesięciominutowej przerwie, legionowianki. Niestety chwilę później było już 5:6 i Pałac włączył kolejny bieg, by zakończyć spotkanie. Wygrał trzecią odsłonę i jest zdecydowanie bliżej utrzymania się na najwyższym poziomie rozgrywek, bo kolejny mecz gra na własnym parkiecie w Bydgoszczy.
Legionovia Legionowo – Pałac Bydgoszcz 0:3 (18:25, 23:25, 22:25)
Legionovia Legionowo: Szpak, Damaske, Alagierska, Bączyńska, Mielczarek, Pacak, Adamek (L), Jasek, Grabka, Wójcik, Mikołajewska, Korabiec (L).
Pałac Bydgoszcz: Mazurek, Kuligowska, Różyńska, Maternia, Krzywicka, Misiuna, Nickowska (L), Fedusio, Jagła (L).
