„Obchody 25-lecia Lotosu przed nami” – rozmowa z prezes klubu Beatą Kowalską

tenis-memorial_64

Beata Kowalska, prezes Lotosu Jabłonna, reprezentowała kiedyś II-ligowy Sokół Serock, była również zawodniczką w V Lidze w Lotosie w tenisie stołowym

Beata Kowalska od końca czerwca sprawuje funkcję prezesa LKS Lotos Jabłonna. Minęło właśnie pół roku, odkąd wzięła stery w swoje ręce, po śmierci wieloletniej prezesowej Małgorzaty Kowalskiej. Co wydarzyło się w Lotosie przez kilka miesięcy? Jaki plan pracy ma nowy prezes? Co wydarzy się najbliższym czasie w gminie Jabłonna?

Michał Machnacki: Mija pół roku jak pani, po śmierci Mamy, przejęła stery w Lotosie Jabłonna. Proszę powiedzieć jak minął ten okres pracy?

Beata Kowalska: To był dla mnie i moich najbliższych ciężki okres, przede wszystkim w życiu prywatnym. W klubie musieliśmy jak najszybciej wybrać nowy zarząd Lotosu. Na Nadzwyczajnym Walnym Zebraniu Sprawozdawczo-Wyborczym Ludowego Klubu Sportowego Lotos Jabłonna wybrano mnie jednogłośnie 15 głosami na nową prezesową. Od razu rzuciłam się w wir pracy, której nie brakuje. Z każdym dniem wydaje się, że jest jej jeszcze więcej. Jednak najważniejsze jest to, że mamy w klubie nowe pomysły, nowe plany, a każdy członek zarządu ciężko pracuje, by nasz klub bardzo dobrze funkcjonował.

W klubie sprawnie działają sekcje sportowe. Czy Lotos planuje rozwinąć nowe sekcje, czy nadal kłaść nacisk na istniejące?

Na pewno nadal rozwijamy się w każdej sekcji. Taekwon-do ITF to sekcja wiodąca, sekcja, która rozsławiła nasz klub na przestrzeni wielu lat. Po zakończeniu kariery przez naszą mistrzynię Joasię Paprocką, mamy nową rokującą zawodniczkę Monikę Nyrć, która już jest jedną z czołowych juniorek Europy i świata. Do klubu zapisują się dzieci, które chcą iść w ślady Paprotki, a za wzór stawiają sobie trenerów, w szczególności Tomasza Szczepaniuka. W innych sekcjach nasz wiceprezes Leszek Bałda prowadzi sekcję szachów oraz organizuje Grand Prix Gminy Jabłonna w tej królewskiej dyscyplinie. Blisko 40 amatorów uczęszcza na jego zajęcia. Są też tenisiści stołowi, grupa początkująca, trenująca pod okiem trenera Mariusza Cura. Co do tenisa, który był oczkiem w głowie mojej mamy, chciałabym, żeby ta sekcja jeszcze bardziej zaistniała w powiecie, żeby zawodnicy pokazywali się na okolicznych turniejach. Z tego powodu zorganizowaliśmy I Memoriał imienia Małgorzaty Kowalskiej, którego pierwszy turniej cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Stawiamy oczywiście na rekreację, którą prowadzi pani Wanda Myślińska. Od końca zeszłego roku pod naszą opieką jest sekcja Aktywny Senior „Małgośka”, który bardzo pomaga nam w organizacji wszelkich zawodów…

A czy coś nowego Lotos Jabłonna proponuje innym miłośnikom sportu?

Osobiście chciałabym, byśmy z powrotem ruszyli z sekcją warcabową. Pragnę przypomnieć, że nasz klub jest wicemistrzem Polski w warcabach stupolowych. Było to już dawno, bo w latach 90. Jednak warcaby to bardzo ciekawa gra i chcę ją zaszczepić u dzieci i młodzieży z naszej gminy. Na pewno chcemy współpracować z innymi organizacjami pozarządowymi. Z Fundacją „TU I TERAZ” planujemy organizację biegu. Myślimy o sekcji koszykówki dla dziewcząt (problemy z salą w Jabłonnie w tym roku szkolnym) w związku z dużym zainteresowaniem dziewcząt na Grand Prix Gminy Jabłonna w koszykówce. Trwają także rozmowy o aktywizacji sekcji pływackiej.

W tym roku Lotos Jabłonna obchodzi swoje 25 lecie istnienia. Wiadomo już, że będzie to wielkie święto sportu w Gminie Jabłonna.

Zgadza się. Już pod koniec zeszłego roku zaczęliśmy planować to, co wydarzy się podczas weekendu 18-19 czerwca w Chotomowie i w Jabłonnie. Mogę powiedzieć tylko, że warto zarezerwować sobie ten czas, by wziąć udział w niepowtarzalnej imprezie. Naprawdę będzie się działo! Planujemy sporo imprez sportowych dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Fundacja „TU I TERAZ” z Grupą Biegową CHTMO zaproponowała nam wspólne zorganizowanie Biegu Pamięci w hołdzie dla mojej Mamy. Akurat tak się składa, że termin tego wydarzenia pokrywa się z pierwszą rocznicą jej śmierci. Prócz biegu ulicami Chotomowa (takie biegi Pani Małgorzata Kowalska organizowała w akcji Lato w Chotomowie w latach 90. przyp. red.) odbędzie się marsz dla seniorów. Ale to nie wszystko. Będą standardowe turnieje tenisa stołowego, siatkówki, szachów, piłki nożnej czy pokazy taekwon-do i wiele wiele innych. Powoli zaczynamy dogrywać szczegóły. Na naszej imprezie będą też znani sportowcy. Wkrótce powstanie plan, który zaprezentujemy władzom i mieszkańcom gminy. Na pewno każdy znajdzie coś ciekawego dla siebie. Chcemy również zrobić wystawę trofeów sportowych, oczywiście tych najcenniejszych, bo jest ich taka ilość, że nie zmieściłaby się na wystawie (śmiech).

Na tak wielką imprezę sportową potrzeba funduszy…

Na razie nie chciałabym ujawniać naszych darczyńców, którzy nas wspomogą. Mogę powiedzieć tylko, że lokalni przedsiębiorcy od wielu lat pomagają klubowi i nie inaczej jest w przypadku 25-lecia klubu. W odpowiednim czasie, gdy będziemy dopinali program dwudniowego święta sportowego w naszej gminie, przedstawimy również tych, którzy włączyli się w organizację imprezy. Nie można zapomnieć, że wspiera nas dotacją Urząd Gminy w Jabłonnie. Przychylni naszym działaniom jest wójt Jarosław Chodorski, Rada Gminy z Witoldem Modzelewskim na czele oraz Komisja Oświaty, Kultury i Sportu z przewodniczącym Arkadiuszem Sygułą.

Wróćmy jeszcze do Lotosu z lat poprzednich. Klub organizował wspaniałe obozy sportowo-rekreacyjne. Czy planowane są podobne wyjazdy w przyszłości?

Wszyscy, którzy pamiętają obozy w Zdworzu, Węgierskiej Górce, Pieckach czy Łazach, organizowane przez mamę, bardzo miło je wspominają. Często przeglądamy zdjęcia z tych wyjazdów i przypominamy sobie te wspaniałe chwile. Jeszcze w latach 2000-2009 uczestnicy obozów nie posiadali w takim stopniu jak teraz telefonów komórkowych, iPodów i innych elektronicznych gadżetów. Byli bardziej chętni do aktywnego wypoczynku. Ciężko było ich zagonić do łóżek z boiska, gdy trwały zacięte mecze piłkarskie między różnymi koloniami, czy też meczami siatkówki: kadra kontra obozowicze. Teraz częściej słychać: Nie chce mi się… Dlatego też zastanawiamy się nad kolejnym wyjazdem. Czy dzieci i młodzież będą chcieć oderwać się od komputera, a czynnie spędzać obozowe dni? W tym roku nie planujemy wyjazdu, ale za rok, kto wie?

Serdecznie dziękuję za rozmowę i życzę udanej pracy w jabłonowskim klubie.

Dziękuję i jeszcze raz zapraszam na obchody 25-lecia Lotosu Jabłonna, które odbędą się 18 i 19 czerwca. Mam nadzieję, że sportowa impreza zapadnie na długo mieszkańcom i tym, którzy wezmą w niej czynny udział.