Czego pani potrzebuje?

5204495f2af29.jpg

Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Jabłonnie jako jedyny w woj. mazowieckim i jeden z kilku ośrodków w kraju został nominowany jako instytucja przyjazna niepełnosprawnym i bardzo ich wspierająca. Lidia Tyszkiewicz, dyrektor GOPS w Jabłonnie wprowadza nowatorskie i innowacyjne rozwiązania dla rodzin dzieci z niepełnosprawnością. Dzięki profesjonalizmowi jej placówki rodziny nie są wykluczone społecznie.

Rodzice mogą nie zamykać się tylko na niepełnosprawności swoich dzieci, ale otwierać na rozwój siebie i poprzez to większe zrozumienie swych pociech – mówi Vanessa Grzybowska, która od pół roku otrzymuje pomoc z GOPS w postaci specjalistycznych usług opiekuńczych. – Jako matka dwójki dzieci z niepełnosprawnością starałam się otrzymać pomoc w postaci specjalistycznych usług opiekuńczych dla dwójki moich niepełnosprawnych synów. Zanim jednak odwaźyłam się o to poprosić, chodziłam na terapię do psychologa (2,5 roku) , aby się pozbierać po urodzeniu dwójki chorych dzieci. To właśnie w GOPS-ie w Jabłonnie zostałam, jak to się potocznie mówi, sterapeutyzowana. Po kilkuletnich poszukiwaniach psychologa, który pomoźe wyciągnąć się z głębokiego doła, w końcu trafiła do GOPS-u w Jabłonnie. Do psycholog Iwony.

Rodziną pani Vanessy zajęła się Katarzyna Kowalczyk – pracownik socjalny. Nie podeszła obojętnie i rutynowo. Z pomocą przyszła teź Dyrektor GOPS, Lidia Tyszkiewicz. – To bardzo konkretna osoba. Zapytała mnie czego potrzebuję, jakiej pomocy i jakie mam plany – relacjonuje Grzybowska – Zrozumiała teź, źe chcę pracować. Chcę się opiekować dziećmi. Chcemy z męźem źyć w miarę normalnie. Ale zdajemy teź sobie sprawę, źe nie ze wszystkim np. przy karmieni dwójki dzieci naraz, gdy jest tylko jedna osoba, czy przy higienie, potrzebna jest pomoc pielęgniarki. Teraz codziennie od poniedziałku do piątku do rodziny Grzybowskich przychodzi pielęgniarka pediatryczna Anna Licka, która pomaga Vanessie przy karmieniu dzieci i ich wieczornej pielęgnacji. Uczy ją jak postępować np. w przypadku odleźyn, czy zaparć, na które czasem cierpią jej synkowie. Pani Anna stała się juź nierozłącznym towarzyszem dzieci w podróźach np. do lekarza, zna juź ich zachowania. Dzięki jej pomocy matka moźe spokojnie pójść z jednym dzieckiem na wizytę a drugie zostawić z zaufaną osobą. Wie zatem, kiedy załoźyć dziecku kask ochronny na głowę, czy kiedy trzeba je karmić strzykawką, bo napięcie mięśni jest obniźone i dziecko nie ma siły połykać.

Czasem w zabieganej codzienności nie zauwaźa się ludzi, którzy po cichu najbardziej pomagają. Są skromni i nie szukają poklasku – mówi Grzybowska. – Niestety jeszcze z róźnych powodów ośrodki pomocy społecznej kojarzą się ludziom z bardzo typowymi klientami. GOPS w Jabłonnie pokazuje, źe nie jest to placówka tylko dla tych, którzy jak to się potocznie mówi: źebrzą z pokolenia na pokolenie.

GOPS to instytucja zarządzana przez innowacyjnie i profesjonalnie przygotowane osoby do pomocy ludziom w trudnych sytuacjach źyciowych. Osoby potrzebujące pomocy mogą wejść na stronę i całkowicie anonimowo skontaktować się z pracownikiem socjalnym http://www.gops.jablonna.pl/

/red/

fot. GOPS w Jabłonnie otacza fachową i troskliwą opieką takźe rodziny z niepełnosprawnymi dziećmi. Na zdjęciu pielęgniarka pediatryczna Anna Licka pomagająca rodzinie Grzybowskich