Jabłonna. Pierwsze rozpoczęcie roku szkolnego w CEKS i przecięcie wstęgi

CEKS-otwarcie-1140x760

Biskup Marek Solarczyk przecina wstęgę (fot. GP/am)

Pierwszy etap budowy Centrum Edukacyjno-Kulturalno-Sportowego był bardzo emocjonujący. Zmiany wykonawców, prace trwające do ostatniej chwili i ogromny rozmiar przedsięwzięcia sprawiły, że śledzenie postępów w jego powstawaniu dostarczało wielu wrażeń.

Wreszcie jest – nowoczesna i piękna szkoła.
1 września o godzinie 11:00 nastąpiło uroczyste otwarcie CEKS. Wzięli w nim udział: wójt Gminy Jabłonna Olga Muniak, starosta legionowski Jan Grabiec, biskup Marek Solarczyk, poseł Artur Dębski, Przemysław Cichocki reprezentujący wicepremiera Janusza Piechocińskiego oraz Robert Cyglicki – dyrektor Greenpeace Polska. Ponadto na uroczystości byli obecni wykonawcy inwestycji, przedstawiciele kuratorium oświaty, dyrektorzy placówki, nauczyciele, przedstawiciele służb mundurowych z powiatu legionowskiego, samorządowcy oraz zebrani na rozpoczęciu roku uczniowie wraz z rodzicami.

Przecięcie wstęgi

W pierwszej części uroczystości jako pierwsza zabrała głos dyrektor Grażyna Sprawka. -W nowej szkole uczyć się będzie 756 uczniów w 32 oddziałach. W tym trzech oddziałach przedszkolnych. Pracować będzie 60 nauczycieli oraz 14 pracowników administracji. Dla naszej społeczności szkolnej jest to chwila wielkiej radości – powiedziała w pierwszych słowach. Następnie głos zabrali: wójt, doradca wójt ds. CEKS Janusz Karmel i zaproszeni na uroczystość goście. Przemysław Cichocki przeczytał list od wicepremiera. -Wyrażam przekonanie, że szkoła podstawowa wraz z salą gimnastyczną na granicy Jabłonny i Chotomowa ogrzewana naturalnym ciepłem ziemi to bardzo ważna i potrzebna inwestycja na terenie gminy. Gratuluję nowo powstałej placówki oświatowej, która z całą pewnością jest jedną z najnowocześniejszych szkół podstawowych w Województwie Mazowieckim – brzmiał fragment pisma. Po przemówieniach nastąpiło uroczyste przecięcie wstęgi i poświęcenie szkoły przez biskupa Marka Solarczyka przy asyście dzieci z chotomowskiej szkoły. Później posadzono dąb, na pamiątkę dzisiejszych uroczystości. Na zakończenie dzieci zaprezentowały program artystyczny.

Co właściwie zrobiono?

Dotychczas zbudowano pierwszy etap Centrum Edukacyjno-Kulturalno-Sportowego. Obejmuje on budynek szkoły podstawowej, pomieszczenia towarzyszące, salę gimnastyczną. Zbudowano piękne boisko z nawierzchnią z trawy naturalnej. Stworzono infrastrukturę techniczną z dojściami, dojazdami, drogą wewnętrzną, naziemnymi miejscami parkingowymi, siecią wodną, kanalizacją sanitarną, przeciwpożarową, urządzeniami retencjonującymi wody opadowe, siecią elektroenergetyczną, stację transformatorową i sieć światłowodową. -W budynku zastosowano innowacyjny, energooszczędny system klimatyzacji, ogrzewania i wentylacji. (…)

Dzięki zastosowanym rozwiązaniom takim jak wspomniany system wentylacji z odzyskiem ciepła, pompy ciepła, system free cooling i active cooling oraz oświetleniu ledowemu roczne opłaty związane z eksploatacją szkoły będą ośmiokrotnie niższe w porównaniu z budynkami o podobnej kubaturze, ale wykonanych w tradycyjnej technologii. – donosi Gmina Jabłonna w informacji prasowej. Budowa została sfinansowana z budżetu Gminy Jabłonna i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Warszawie. Pierwszy etap kosztował 20 mln zł.

Czy rodzice podzielili euforię?

Rodzice dzieci, którzy dziś przyprowadzili swoje pociechy na rozpoczęcie roku, cieszą się, że ich dzieci będą uczęszczać do tak nowoczesnej placówki. Dzisiaj jednak ich radość została nieco przesłonięta względami praktycznymi. Po pierwsze sztuką było znalezienie miejsca na parkingu, udało się tylko garstce spośród zebranych. Na szczęście z boku szkoły był rozległy teren, na szczęście też nie padało. Już teraz widać, że przy odrobinie deszczu teren zamieni się w bagno. Ponadto, ci którzy liczyli na to, że obejrzą dziś szkołę, muszą uzbroić się w cierpliwość. Jak poinformował wicedyrektor Jacek Kacprowicz, będą mogli to uczynić dopiero 15 lub 16 września w dniach zebrań rodziców. Na razie dozwolona była metoda oglądania „na ślimaka” z twarzą przyklejoną do szyby. Z obawy przed zniszczeniem świeżej podłogi, wszystkie uroczystości inaugurujące rok szkolny odbyły się na zewnątrz. Wbrew zapowiedziom, że przynajmniej po części oficjalnej, uczniowie wraz z rodzicami będą mogli spotkać się w salach i omówić kwestie zasadnicze. Niektórzy rodzice po wysłuchaniu ich w terenie, czuli się niedoinformowani, a uczniowie po prostu zmarzli. Jednak przy takim rozmiarze inwestycji, każdy powinien coś z siebie dać. Czasem wystarczy uśmiech w trudnych warunkach…