„Każdy sobie rzepkę skrobie” – rozmowa ze Zbigniewem Garbaczewskim

zbigniew-garbaczewski

Zbigniew Garbaczewski (fot. GP/am)

Zbigniew Garbaczewski zasiada obecnie w Radzie Powiatu. Jego przygoda z samorządem rozpoczęła się w 2010 r., kiedy został radnym Rady Gminy Jabłonna.

W 2014 r. konkurował o fotel wójta z dzisiejszym wójtem Jarosławem Chodorskim, byłą wójt Olgą Muniak oraz Waldemarem Kurkiem-Mosakowskim. W pierwszej turze wyborów zabrakło mu jedynie 1,2% głosów, aby pokonać Chodorskiego i wejść do drugiej tury wyborów.

 
Z czego jest Pan zadowolony i co uważa Pan za swój sukces na półmetku kadencji?

Przede wszystkim jestem zadowolony ze spokoju, jaki panuje w Radzie Powiatu. Inwestycje, które są realizowane przez Powiat, charakteryzuje gruntowne przygotowywanie i szybka realizacja. To jest bardzo pocieszające. Nie ma konfliktów w Radzie, mimo tego że jej członkowie są bardzo różnymi ludźmi. Na dodatek jest bardzo dobra współpraca ze Starostą Robertem Wróblem i członkami Zarządu, co gwarantuje szybkie przeniesienie pomysłów do realizacji. Inwestycje w większości przechodzą bez problemów – to ogromny atut pracy w Radzie Powiatu.

Czy to oznacza, że lepiej być radnym powiatowym niż gminnym?

Doświadczenie samorządowe w skali gminnej i w powiatowej jest nieco inne. Dobrze, że byłem radnym gminnym, bo mam pewne odniesienie, z którego mogę teraz czerpać w Radzie Powiatu. Wiele inwestycji powiatowych, szczególnie dotyczących budowy dróg, jest dofinansowywanych przez gminy. Dzięki tej współpracy można zrobić znacznie więcej. W ciągu tych dwóch lat wykonano bardzo dużo tego rodzaju inwestycji, ogromna ilość środków została zainwestowana w oświatę np. poprawę bezpieczeństwa pomiędzy szkołami w Chotomowie. Wykonano chodnik, w Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej boisko, w szkole w Serocku kuchnię, itp.

Jest Pan radnym z Jabłonny. Co udało się Panu dla niej zrobić?

Na początku kadencji przekonaliśmy resztę rady, by wybudować chodnik łączący gimnazjum w Chotomowie ze szkołą podstawową. Teraz na pewno ta inwestycja wszystkich cieszy ze względu na poprawę bezpieczeństwa. Ja bardzo się z tego cieszę. Chciałbym tu przy okazji podziękować radnemu z Chotomowa Mariuszowi Grzybkowi za jego bardzo duże zaangażowanie w ten projekt oraz wszystkim gminnym radnym obecnej kadencji. Żałuję jednak, że nie możemy doprowadzić do rozpoczęcia inwestycji przebudowy skrzyżowania Modlińska/Chotomowska.

Stracił Pan nadzieję, że w tej kadencji uda się to zrobić?

Nie. Mam pewne przemyślenia i propozycje w tym temacie. Nie chciałbym ich do końca wyjawiać. Wierzę, że ta inwestycja zostanie zrobiona. Czekam teraz na ruch gminy.

Uważa Pan, że zrobione zostanie rondo czy sygnalizacja?

Dziś dochodzę do wniosku, że każde rozwiązanie jest dobre pod warunkiem uwzględniania np. prawoskrętu z Chotomowa, jeśli mówimy o światłach. Takie skrzyżowanie powinno mieć wówczas zapewnione ciągi pieszo-rowerowe po obu stronach jezdni, aby każdy uczestnik ruchu drogowego miał zapewnione bezpieczeństwo, nie tylko samochody. Tak teraz przebudowuje się drogi. Ta inwestycja jest bardzo potrzebna mieszkańcom i musi zostać zrobiona jak najszybciej, ale z głową. Po to, aby skrzyżowanie to mogło efektywnie działać przez kolejne lata, bo nie będziemy wracać do tej inwestycji. Przed świętami byłem w Urzędzie Gminy na Komisji Bezpieczeństwa. Myślałem, że zapadną na niej jakieś deklaracje, ale decyzje znowu przeniesiono na kolejny miesiąc. Musimy czekać.

Sygnalizacja świetlna według wicewójta Marcina Michalskiego mogła zostać zrealizowana do końca roku 2016, gdyby m. in. nie opinia starostwa, że rondo to lepsze rozwiązanie. Wielu radnych z Jabłonny, mimo iż początkowo popierali pomysł z sygnalizacją świetlną, nagle zmieniło zdanie.

Nie wyobrażam sobie, aby tego typu inwestycja, która dotyczy m. in. drogi powiatowej, nie była konsultowana z powiatem, który na projektowanie przekazał gminie środki. Szkoda jednak, że gmina Jabłonna nie wywiązała się w stosownym terminie z tego zadnia i to niestety też opóźnia realizację. Powiedzmy sobie jasno – nikt nie blokuje tej inwestycji, mieszkańcy powiatu i gminy chcą bezpiecznego skrzyżowania uwzględniającego wymagania wszystkich stron, nie tylko jednej. Samorządy powinny ze sobą współpracować. Niestety decyzje na poziomie gminy nie zapadają.

Co jeszcze udało się Panu zrobić dla Jabłonny, poza tym o czym już pan wspomniał?

Starostwo rozstrzygnęło przetarg na budowę ciągu pieszego wraz z wjazdami do posesji przy ul. Klonowej w Bożej Woli w gminie Jabłonna. Powiat zrealizuje tę inwestycję opiewającą na ok. 1 mln. zł. W tym przypadku podnoszono kwestię bezpieczeństwa i słusznie. Następna, która jest planowana na przyszły rok i zarezerwowano już na ten cel środki w budżecie, to odwodnienie centrum Chotomowa przy Straży Pożarnej. Przy okazji przebudowy strażnicy Powiat zbuduje odwodnienie odcinka ul. Partyzantów, aby zapobiec podtopieniom, jakie miały miejsce tego lata.

Może pan wie, czy radni gminni są zadowoleni z projektu odwodnienia? Przewodniczący Witold Modzelewski deklarował, że zamierza czuwać nad tym, aby w projekcie znalazła się odpowiednia ilość „skrzynek”.

Projekt był realizowany w porozumieniu z OSP Chotomów, które zwróciło się do mnie i radnego Mariusza Grzybka o pomoc w tej sprawie. Razem z Prezesem OSP Jackiem Kalinowskim uzgadnialiśmy możliwe rozwiązania i omawialiśmy je w powiecie. Później były wypracowywane konkretne rozwiązania przez Wydział Inwestycji w Starostwie. Od pracowników Starostwa nie słyszałem żadnych negatywnych opinii. Jestem pewien, że jeżeli byłyby jakieś uwagi w stosunku do projektu, to Starostwo jest na tyle otwarte na współpracę, że z pewnością wzięłoby je pod uwagę w procesie projektowania. Mądre sugestie są uwzględniane i to bardzo szybko. To dlatego inwestycje w powiecie posuwają się naprzód. Jeśli je planujemy, to nie czekamy z ich realizacją na kolejne lata, tylko je wykonujemy. To wielki atut.

Co chciałby Pan osiągnąć jeszcze w tej kadencji?

Chciałbym realizacji przebudowy skrzyżowania Modlińska/Chotomowska. Chciałbym również realizacji inwestycji na ul. Piusa w Chotomowie. Jest tam niestety pewien mankament. Powiat planował wykonanie na tym terenie nakładki po zrealizowaniu wodociągu. Chodzi oczywiście o nakładkę, która nie byłaby przebudową drogi, ponieważ w najbliższych latach będą tam – mam nadzieję – inwestycje kanalizacyjne. Była jednak w planach porządna nakładka, która miałaby służyć mieszkańcom przez osiem lat. Okazało się jednak, że Gmina realizując inwestycje wodociągowe, w przetargu zapisała, iż to wykonawca ma robić również nakładkę. Czekamy na rezultaty.

Była mowa o tej sytuacji podczas listopadowej sesji. Dlaczego doszło do takiego nieporozumienia? Jak Pan uważa?

Ta sytuacja była zaskoczeniem nie tylko dla radnych powiatowych, ale też dla radnych gminy Jabłonna. Nie jest moją rolą zgadywać, jak do tego doszło. Powinien to wyjaśnić wójt, bo to on jest organem wykonawczym gminy odpowiedzialnym za realizację inwestycji w gminie.

No tak, ale skoro środki na budowę nakładki ul. Piusa znalazły się w propozycji budżetu powiatu, to czy o tym nie powinien być poinformowany Urząd Gminy? To taka miła wiadomość.

Mnie zastanawia to, czy wykonawca jest rzeczywiście przygotowany na realizację tego przedsięwzięcia? Czy wykonawca posiada stosowną wiedzę z zakresu skali tej inwestycji?

Ta nakładka, to nie jest inwestycja za 50 tys. Koszt wykonania samej nakładki może dochodzić nawet do 1 mln. zł.

Czy gdyby mógł Pan cofnąć czas, to zrobiłby Pan coś inaczej w tej kadencji?

Nie ma sensu cofać czasu, należy patrzeć naprzód i mierzyć się z nowymi wyzwaniami. Jako radny powiatu jestem otwarty na współpracę. Samorządy, które chcą współpracować z Radą Powiatu mogą liczyć na wzajemność. Wszystko, co jest możliwe dzięki współpracy jest realizowane. Mam oczywiście niedosyt ze strony Gminy Jabłonna. Moglibyśmy pewne rzeczy szybciej realizować. Jest bariera pod względem współpracy – „każdy sobie rzepkę skrobie”.

Tak dobrze współpracuje się Panu z Radą Powiatu. Czy myśli Pan już o tym, co będzie za dwa lata? Czy będzie Pan kandydował do Rady Powiatu, Rady Gminy? A może znowu będzie Pan się ubiegał o fotel wójta?

Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Na pewno będę startował. Czy do Rady Gminy? Raczej nie. Czy na wójta? Zostawię kwestię otwartą. To samo z Radą Powiatu. Decyzje na dzień dzisiejszy nie są podjęte.

Jeśli zadam Panu pytanie, kogo widziałby Pan na stanowisku wójta w Radzie Gminy Jabłonna, to nie odpowie mi Pan, że siebie?

Nie. Na dzień dzisiejszy nikt nie posiada wiedzy, kto będzie startował, trudno więc ustosunkowywać się do tej kwestii. Na pewno powinna być to osoba z doświadczeniem w samorządzie, która posiada, wiedzę i kompetencje w zakresie zarządzania. Bez tych atrybutów nasza gmina znów będzie ciągnąć się w przysłowiowym ogonie.

Kogo widzi Pan na stanowisku starosty w przyszłej kadencji? Podejrzewam, że pewnie nie bierze Pan pod uwagę zmian, skoro współpraca jest konstruktywna.

Nie biorę pod uwagę zmian na dzień dzisiejszy. Moja ocena pracy Zarządu Powiatu jest bardzo wysoka. Na jej efektywność wskazuje ilość realizowanych inwestycji. Starosta Robert Wróbel był wcześniej wicestarostą, zebrał duży wachlarz doświadczeń i z tego korzysta, poza tym jest osobą koncyliacyjną, która potrafi współpracować z ludźmi w tym z radnymi z różnych ugrupowań. Dzięki temu tworzy silny samorząd, który potrafi realizować stawiane przed sobą cele. Takiej współpracy niestety brakuje mi ze strony obecnego wójta gminy Jabłonna.
Dziękuję za rozmowę
Zdjęcie: Zbigniew Garbaczewski, fot. GP/AM

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 62

  1. „Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Na pewno będę startował. Czy do Rady Gminy? Raczej nie. Czy na wójta? Zostawię kwestię otwartą. To samo z Radą Powiatu. Decyzje na dzień dzisiejszy nie są podjęte” – oj, może być trochę inaczej niż nasz zacny radny podaje. Np. decyzje, owszem, mogą już być podjęte – tyle że pan Zbyszek jeszcze o tym nie wie 😉

  2. ja zagłosuje na nie. Za łagrstwa które radny opowiada w/s skrzyżowania Chotomowska Modlińska. budowy chodnika którego budowa zapewniła głosy wyborcze słynnemu Grabcowi.Dla przyomnienia to ten wieloperukowy moderator

    • radny Zibi nie ma odwagi powiedzieć mieszkającym tak ludziom, że wariant ze skrzyżowaniem będzie dla nich nie tylko bardziej uciążliwy, ale też zabierze im więcej ziemi. A gmina Jabłonna nie wyrywna do płacenia latami, ku przestrodze tamtejszych mieszkańców podam tylko jeden przykład z wielu: łącznika 5KX. Nie dajcie się zrobić w trąbę, rondo jest rozwiązaniem optymalnym dla was i sensownym dla pozostałych mieszkańców.

      • Odezwał się wyrywny do płacenia długów…

        • I jeszcze „nie dajcie się zrobić w trąbę” – napisał. Co za bezczelny typek!!!
          😉

  3. panie radny warto być przyzwoitym i od czasu do czasu zerknąć w lusterko 😉

    • Tak, to bardzo przyzwoity radny potwierdzam.

      • tak jest to idealny kandydat do gabinetu figur woskowych na pamiątke ciamajdanu 😉

        • Przyczajony Tygrys (ukryty Smog)

  4. Dla Jablonny konkretnie nic nie zrobił jak był radnym gminy a teraz powiatowym , chodzi o sama Jablonne a nie choromow czy boża wole . Ładnie przypisywać sobie to nad czym siedzą inni , nic nie robił jak był radnym w gminie a teraz ta sama sytuacja w powiecie po prostu chodzi na sesje i kase bierze .

    • dodam, bo powinienem: był też pomysłodawcą uchwały rady gminy jabłonna, by zatrzymać budowę CEKS w połowie inwestycji. Bo tak, bo taki żarcik się Zbyszkowi wymyślił i go wcielił w życie. Potem rakiem się wycofywał, że to nie on, podczas gdy wszystkie „wspólniki” nadawały na niego na maxa. To wybitnie zły pomysł, by Zibi kandydował na wójta, to już będzie pośmiewisko z nas do końca.

  5. No wreszcie dzieje się. Panie Garbaczewski dla mnie bomba. Artykuł zadziałał. Powiało strachem Towarzystwa panujących i tych cą chcą panować. Odnośnie tego pierwszego „klimatu” nie ma co gadać, bo sam się eliminuje. No a ten drugi dość folklorystyczny, gość jak na pierwszy i ostatni rzut oka, jak nie zmanipuluje lub nie zastraszy to niczego nie osiąga. Gość sam chyba nie wie, że jest niewybieralny. Zapowiadają się ciekawe dwa lata. Na pewno o panu nie zapomnieliśmy.

    • c ta bomba to zwykły niewypał ………

      • POgodzę was: nie bomba, nie niewypał… Po prostu mina 🙂

    • O jejku… Ona żyje! Głupia „Kacha z Bukowca” zwana „Kaszaną z Bukowca”. No. niezłych ma Garbi wyborców-bezmózgowców. Wyrazy wspołczucia.

  6. ludzie, którzy głosują na nieudaczników, złodziei, zdrajców i oszustów nie są ich ofiarami.Są ich w s p ó l n i k a m i !

  7. Artykuł najwyraźniej oddaje obecną sytuację w Jabłonnie i okopanie się się co niektórych na spalonych pozycjach, co ciągnie ich niestety w dół. Brak otwartości i współpracy powoduje problemy nie tylko w najbliższym otoczeniu, ale jak widać nawet w dalszych kręgach z którymi powinno się współpracować.
    Ja na pewno nie będę głosować na obecnego wójta, cała moja rodzina to zrobiła. Błędy się popełnia. Powinien iść do pracy na zwykłego urzędnika i zacząć uczyć się pracować z ludźmi, bo mim zdaniem nie potrafi.

    • bynajmniej, wywiad oddaje jedynie i wyłącznie percepcję Zibiego oraz „redachtorki”. Z tak egzotycznego miksu nie mogło wyjść nic dobrego, co widać właśnie w powyższym.

      • a z jakiego miksu ty powstałeś Feniksie intelektu ?

        • niezbyt wiele wnosisz do sprawy, zauważyłeś? Może ponowne przeczytanie tego „wywiadu” pomoże? 🙂

  8. Kandyduj pan i na taczkach powiez to towarzystwo fundacyjne zza płot.

  9. Zibi na wójta? Ożeszwmordę, to będą lepsze cyrki, niż teraz 🙂 Zbychu, siedź tam w powiecie, ronda na Modlińskiej pilnuj a od sprawek gminny trzymaj się z daleka. Masz do inwestycji tyle talentu, co Grzybuś z Krajewskim razem wzięci. Poświęć czas w starostwie na naukę a nie na rządzenie, pliz.

    • A ja słyszałem, że tylko kandydat z kitą byłby akceptowalny przez Szanownego Pana. Jest on częstym interkulatorem, co przesyła „dobre wieści”. Łysi i z brodą, a także z grzywką chłopczyka nie mają szans. 😉 Wtedy dopiero by była jazda, jak na krze nad Tamizą na łyżwach. Rzeczywiście boki można zrywać. 🙂

      • mydło i powidło panie. Coś tam pan niby słyszał, ale brednie ssane wciąż z tego samego, brudnego palucha i Erewań się kłania. Także dlatego Zibi nie powinien być wójtem, bo za nim stoją tuziny podobnych panu a on nie odwagi się od nich odciąć 🙂

  10. Garbaczewski, Chodorski out. Krążą plotki, że Janik ma startować na wójta. Jeśli tak to nie mają z nim szans.

    • No, jeśli tylko pani radna zwana Matką („Matką Teresą z Bożej Woli”) go poprze – to pan Portos zwycięstwo ma w kieszeni. Ciekawe kto w takim przypadku zostałby wicewójtem? 😉

      • Ps. Sęk w tym czy pani Matka dotrwała by z tym swoim poparciem do końca – w przeszłości różnie bywało 😉

      • A waćpan dokonał manipulacji; świadomie czy przez tzw. przypadek? radna nie z ” Bożej Woli” ale z wyboru ludu 😉 i lubi gre w dwa ognie, panu Bogu świeczke na faceboku a na sesjach diabłu ogarek

        • tak się składa że na drugie imię mam właśnie Przypadek (tak z resztą zawsze nazywał mnie batko)

          • a to waćpanu/owi/ dali na pamiątkę momentu poczęcia 😉 ja na pierwsze wybrałem sobie, Lucyper / zbuntowany anioł/, na drugie Giniol a pozostałych imion mam tyle że już sam nie pamiętam 😉

  11. Ale, ale… czy aby nie zapomnieliśmy o jeszcze jednym kandydacie? Ejże, przecież nie wypada go pomijać – bo jeszcze chłopina gotów się obrazić! Wiecie Kogo-Mam na myśli 😉
    W mojej opinii ciekawy byłby finał: ów, oraz rzeczony pan „śpiący muszkieter”. Oj, w takim przypadku „portal” JDM na finiszu zapewne pracowałby pełną parą! 😉

  12. To że obecny wójt się nie nadaje to jasne. Na innych kandydatów jestem otwarty. Nie zgadzam się tylko na fryzjerów, hafciarki, kowali, czy grzebiących w smarach. Chociaż wg najnowszych danych pracy w Polsce rok 2017 ma być najlepszy dla fryzjerów, największe zarobki. Ciekawe dlaczego nasz porzucił tak intratny zawód? Czyżby jego „menadżerstwo” tam nie sprawdziło się i chciał uszczęśliwić innych?

  13. Garbaczewski to taki same menadżer jak Chodorski. Tych panów trzeba odsunąć jak najdalej od naszej gminy.

    • 1 /jeden/ Ch………..

  14. I tak Wójtem zostanie najlepszy. I tym razem to będzie prawda. Po raz pierwszy w historii Jabłonny trafi nam się Wójt z prawdziwego zdarzenia, a nie jak dotychczas „zderzenia”.

    • Zesłali nam go : P z dz marcetingu Amen.

  15. Wobec tego trzymam kciuki.
    Ps. oby tylko nie trafił się jakiś obrażalski gość 😉

  16. ja dodam jeszce i oby nie był krętaczem 😉

  17. I żeby nie był jak Tomasz U. vel @Wojtek Kręcisz.

  18. I żeby miał piękne, gęste włosy. I oczy czarrrne jak węgiel. To absolutnie podstawa.

    • oby nie był czerwony jak cegła i zielony jak sałata……….LA LA LAALA

  19. Czyli uchodźca? Czy model z Uzbekistanu? (cyt: @Aldonka)

  20. Spokojnie ostatnio słyszałem o jednej kłandydatce na ten fotel. Niby z dawnej stajni choo . Co ją wygnali na zesłanie i trudno o powrót na łono gminy. Tu nie będzie problemu z łysiną lub grzywka chochooo

  21. łoj to grozi nam kolejna plaga……….tak tak dzielnie walczyła różnymi sposobami cho cho i chu

  22. Wyobrażam sobie jak bohater artykułu czyta te wasze wypociny i zgrzyta zębami „dlaczego nie dyskutują o mnie?!”

  23. Bo nie ma o kim. Garbaczenko i Chodorenko to dwoch nieudacznikow.

  24. Ale wymienieni przynajmniej – w skali gminy – coś osiągnęli. Bezapelacyjnie są Kimś! W przeciwieństwie do…
    W przeciwieństwie do wielu tu pisujących, chowajacych się pod pseudonimami (czasem niezbyt wyszukanymi)

  25. Uderz w stół…. panie Kręcisz.

  26. Co ten Garbi tak sie kryguje… przeciez wiadomo, ze bedzie startowal na Wojta do upadlego. Najlepiej podoba mi sie to, ze Ci co juz sa w samorzadzie, zeby pozbyc sie potencjalnej konkurencji mowia, ze kandydaci powinni byc wylacznie z doswiadczeniem w samorzadzie. Przeciez Zbysiu kiedys tez nie mial doswiadczenia, a kandydowal na radnego.

  27. „Czarodziej… faktur” – był onegdaj taki program komputerowy… Ciekawe czy my mamy w magistracie, albo w radzie gminy, podobnego magika? 🙂

  28. „W magistracie, w radzie gminy albo w gckis-ie” – dodam, aby nikt nie czuł się pominięty 😉

  29. O kurczaczek…. w internecie pojawiły się jakieś newsy, że nasz Marcinek M. rzekomo nie oddał śp. Karmelowi 50.000 zł. Ciekawe, czy to nagonka czy prawda. Niemniej córka Karmela, naszego Mazgaja ściga.

    • Z uwagi na łączącą tych 2 panów więź, news aż nie pojęcia! Zapewne obrzydliwe ploty albo zwyczajne nie-porozumienie. Tym niemniej poproszę o bliższy namiar. Pragnę osobiście wybadać „sprawę” abym mógł, w razie potrzeby, udzielić naszemu forumowemu KOLEDZE należnego – merytorycznego – wsparcia. Tuszę, że inne… nie będzie potrzebne?

      • Sugeruję koledze wejść na Facebookowy profil Nika Karmel i tam Pan znajdzie.

        • Veni, vidi…
          Dziewczyna strasznie się wkurzyła…. i pomyśleć że chodzi o nędzne 50 tysięcy!
          Przecież, dla naszego asa, taką kwotę z kieszeni wyjąć to… jak pierdnąć!
          No, niewątpliwie sprawa musi mieć drugie dno – spokojnie poczekajmy na wyjaśnienia kolegi „Majami” 😉

          • To pewnie chodzi o jakieś „nieskarmelizowane” biznesy np. przy CEKS (skrót od Czy Ewentualne Korzyści Są).

          • Z uwagi na osobiste przekonanie o krystalicznym, nieskazitelnym charakterze naszego aktywisty, domniemuję że prawdopodobnie chodziło o jakieś dofinansowanie, które rzeczony miał nadzieję otrzymać na fotowoltaikę i na tej podstawie „na gębę” zamówił u swojego kamrata i mentora, nieodzalowanego pana Janusza, roboty budowlane. Dotacji jednak nie dostał i pewnie dlatego (chwilowo) nie ma z czego oddać.
            Ale żeby od razu wierzyciela na fejsie blokować? Dżentelmen tak nie postępuje, panie Marcinie! Gdzie etos żoliborskiego inteligenta?

          • a moze chodzi o cudowne „ocalenie” dworu panicza, przed katastrofą budowlaną

          • Znaczy co? Przecież podobno kafelki mu na tarasie ułożyli – i co? niby w ten sposób ocalili przed katastrofą budowlaną?
            Ja wam mówię że sprawa ma drugie dno. Poczekajmy, wyjdzie szydło z worka. Obstawiam że pani Nika pokasuje swoje posty 😉

  30. Pan Radny ma szczątkową wiedzę na temat nakładki na ul. Piusa w porównaniu z deklaracjami o własnym zaangażowaniu.
    Otóż Starostwo pytało UG Jabłonna, czy planuje jakieś inwestycje (w drodze), bo zamierza remontować ul Piusa

    .

  31. To forumowy Marcinek, który mówił o nim przyjaciel takich pieniędzy nie oddał? To bardzo ciekawe.

  32. asd

Dodaj komentarz