Legionowo. Mnożą się kontrole w legionowskim ratuszu?

ratusz_legionowo

Ratusz Miejski w Legionowie (fot. GP)

 

O liczbę kontroli przeprowadzonych w legionowskim ratuszu przez instytucje zewnętrze w ciągu ostatnich 3 lat zapytał się ostatnio miejskich włodarzy radny Leszek Smuniewski. Kilka dni po złożonej przez niego interpelacji w legionowskim Biuletynie Informacji Publicznej (BIP) pojawiły się stosowne informacje i pokontrolne raporty.

O wzmożonych kontrolach w legionowskim ratuszu oraz o kontrolach projektów inwestycyjnych przez ten urząd realizowanych mogliśmy usłyszeć podczas ostatniej miejskiej sesji (28 września br.) – W niedzielę otworzyliśmy dworzec, a w poniedziałek zameldowała się Najwyższa Izba Kontroli, która kontroluje ten dworzec, chwilę potem jak 3 osoby z Urzędu Kontroli Skarbowej kontrolowały właściwie to samo – oburzał się prezydent Roman Smogorzewski. – Budowa się jeszcze nie skończyła, a kontroli na niej było bez liku. Musimy tam działać z wielką dbałością o szczegóły formalno-prawne. Chcąc dobrze, musimy mocno uważać, aby nie narazić się na kolejne donosy i kolejne zarzuty – kontynuował, odnosząc się do legionowskiego Centrum Komunikacyjnego.

 

Raporty pokontrolne z poślizgiem

O tym, że zdaniem prezydenta Smogorzewskiego kontrole przeprowadzane w ostatnim czasie w legionowskim urzędzie utrudniają pracę urzędnikom, słyszał też i radny Leszek Smuniewski. W związku z tym w połowie września br. szczegółowo zainteresował się tym tematem w swojej interpelacji. – Interpelacja dotyczyła kontroli przeprowadzonych przez instytucje zewnętrze w urzędzie miasta w ostatnich 3 latach. Odpowiedzi na konkretne pytania, ile było tych kontroli i czego one dokładnie dotyczyły, niestety nie otrzymałem. Skierowano mnie za to na strony BIP-u, gdzie informacje o tych kontrolach w ostatnim czasie dopiero się pojawiły. Tak naprawdę pojawiły się one tam dopiero tydzień po tym, jak złożyłem interpelację – dziwił się wspomniany radny na ostatniej legionowskiej sesji. – Nie wiem, czy zawinił tu jakiś pracownik urzędu miasta, że informacje te nie były na stronie BIP-u na bieżąco umieszczane, czy może nie było takiego obowiązku? – mówił, wymownie patrząc na prezydenta Romana Smogorzewskiego, który niestety odmówił radnemu skomentowania tej mało przejrzystej sytuacji.

Kontrola kontroli nierówna

Okazuje się, że kontroli w legionowskim urzędzie wcale nie było aż tak dużo w tym roku, a na pewno nie tak wiele, aby mogłyby one utrudnić pracę legionowskim urzędnikom. Ich liczba w ciągu ostatnich 3 lat oscylowała bowiem wokół tej samej cyfry 5. – Jak wynika z informacji, które zostały tydzień temu opublikowane na BIP-ie, ilość kontroli nie jest jakoś strasznie zatrważająco wielka w tym roku. Dotychczas było ich 5, zaś w ubiegłych latach również było ich po 5. Demonizowanie, że ilość tych kontroli w ostatnim roku znacznie wzrosła, w świetle tego, co widnieje w BIP-ie jest po prostu nieuzasadniona – skomentował na wrześniowej sesji radny Leszek Smuniewski.

Żadna z kontroli nie wykazała znaczących uchybień w prowadzonych postępowaniach administracyjnych, rozliczeniach czy inwestycjach.