Legionowo. Przy „Faktorii” nie powstanie żaden nowy blok. Ratusz nie wniósł kasacji

sobieskiego-kanalek-kaczka

Na tym placu nie powstanie żaden nowy blok, fot. GP/kg.

Legionowski magistrat nie wniesie kasacji do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) od wyroku unieważniającego miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Oznacza to, że m. in. vis a vis „Faktorii” nie powstanie żaden nowy blok.

Dobre wiadomości

O tym, że legionowscy urzędnicy zrezygnowali z odwołania się do stołecznego NSA od wrześniowego wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w części unieważniającego zapisy mpzp dla części osiedla Sobieskiego, radni dowiedzieli się na ostatniej (30 listopada br.) miejskiej sesji. O plany ratusza w tej materii dopytywał się radny Andrzej Kalinowski. Taka decyzja ratusza oznacza dla legionowian, że na osiedlu Sobieskiego nie powstanie już żaden nowy blok.

WSA mówi stop dogęszczeniom

Legionowski magistrat latem br. zaskarżył rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody mazowieckiego, unieważniające wszystkie zmiany ostatnio wprowadzone przez radnych do mpzp obowiązującego na 18 ha obszarze odgraniczonym ulicami Jerzego Siwińskiego, Jana III Sobieskiego, Warszawską i granicą Legionowa z gminą Jabłonna. Nad skargą 22 września br. pochylił się WSA w Warszawie. W zakresie m. in. zapisów umożliwiających budowę nowych bloków na osiedlu Sobieskiego w Legionowie, WSA podzielił stanowisko wojewody mazowieckiego i tym samym oddalił skargę władz miasta. Uznał ją za słuszną jedynie w części znowelizowanych i odnoszących się do terenów zabudowy jednorodzinnej zapisów tego mpzp. Stwierdzenie nieważności wspomnianej uchwały przez wojewodę mazowieckiego, wstrzymywało jej wykonanie z mocy prawa, w części objętej jego rozstrzygnięciem nadzorczym, z dniem jego doręczenia. Podtrzymanie 22 września br. przez warszawski WSA jego decyzji w mocy w częściach odnoszących się do terenów zabudowy wielorodzinnej na osiedlu Sobieskiego w Legionowie, oznaczało, że do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia tej sprawy np. przez NSA, nie mogłyby powstać tam żadne nowe bloki. Obecnie, kiedy już wiadomo, że ratusz nie wniósł do NSA kasacji od tego wyroku, zapisy znowelizowanego w kwietniu br. mpzp dla tego obszaru, zezwalające na ich lokalizację są po prostu nieważne.

Chcieli dogęścić miasto

Przypomnijmy. 27 kwietnia br. legionowska rada podjęła uchwałę zmieniającą mpzp dotychczas obowiązujący na wspomnianym powyżej obszarze. Krótko mówiąc, radni umożliwili dogęszczenie tego i tak mocno zabudowanego osiedla. Pozwolili bowiem na budowę 2 nowych bloków na tej części osiedla Sobieskiego. Pierwszy z nich mógłby wyrosnąć na blisko 5 tys. m² prywatnej działce, mieszczącej się przy ulicy Husarskiej, obok kanałku, drugi zaś na niewielkim skrawku ziemi położonej w sąsiedztwie ulicy Granicznej, tuż za ekranami znajdującymi się przy ulicy Warszawskiej. Wcześniejsze przepisy, w tym te zawarte w obowiązującym na tym obszarze nadrzędnym studium, na tych dwóch „spornych” działkach przewidywały głównie zabudowę jednorodzinną. Teren mieszczący się przy kanałku, w mpzp z 2001r. przeznaczony był pod budownictwo jednorodzinne z usługami, następnie w studium z 2007r. i w mpzp z 2008r. przeznaczono go pod infrastrukturę techniczną, w tym kanalizację.

Sprzeciw wojewody

Te dwie korekty wprowadzone w kwietniu br. do mpzp obowiązującego na tej części osiedla Sobieskiego, 30 maja br. zostały zakwestionowane przez wojewodę mazowieckiego, Zdzisława Sipierę. Inną zakwestionowaną przez niego zmianą w tym mpzp było wprowadzenie dla rozciągających się wzdłuż ulic Jana III Sobieskiego i Warszawskiej działek, wyłącznie funkcji usługowych. Wcześniej wspomniane tereny, oprócz tego rodzaju funkcji pełniły głównie funkcje zabudowy jednorodzinnej. Powodem, dla którego wojewoda unieważnił kwietniowe nowelizacje wprowadzone do tego mpzp, była ich niezgodność z obowiązującym w mieście studium z 2007r./kg