Legionowo. Recydywista z nożem do cięcia tapet w ręku rzucił się na dziecko

28-letni Adrian C. z nożem do cięcia tapet zaatakował dziecko, fot. KPP w Legionowie.

Nożem do cięcia tapet 28-letni recydywista zaatakował 15-letniego chłopca w lesie rosnącym w okolicach ulicy Żelaznej w Legionowie. Napastnik brutalnie pobił nastolatka, po czym ukradł mu telefon komórkowy.

Jechali razem autobusem

Do brutalnego rozboju połączonego z kradzieżą doszło w zeszły wtorek (3 października br.), na kilka minut przed godziną 17 w lesie rosnącym w okolicach ulicy Żelaznej w Legionowie. 28-letni Adrian C., który za rozboje i groźby dokonane w przeszłości spędził 8 lat za więziennymi kratkami zaatakował dziecko, które wysiadło z autobusu i leśną uliczką zmierzało do domu. – 15-latek idąc lasem poczuł uderzenie i atak od tyłu. Napastnik przystawił małoletniemu do skroni nóż do cięcia tapet i zażądał od niego oddania telefonu komórkowego. Kiedy chłopiec odmówił, napastnik uderzył go w głowę. 15-latek wyrwał się i zaczął uciekać. Jednak po chwili sprawca dogonił go, przewrócił na ziemię i dotkliwie pobił. Kiedy już agresor doprowadził chłopca do stanu bezbronności zabrał mu telefon komórkowy. Potem jeszcze groził, że jak chłopak zgłosi przestępstwo na policję, to go zabije. Po wszystkim sprawca uciekł – tak relacjonuje przebieg tego brutalnego napadu podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.

 

Kryminalni „odwiedzili” recydywę w domu

Kiedy pobity nastolatek wrócił do domu, o wszystkim opowiedział rodzicom, którzy o tej napaści jeszcze tego samego dnia wieczorem (3 października br.) niezwłocznie powiadomili legionowskich mundurowych. Ci od razu przystąpili do działań operacyjnych.  – Sprawdziliśmy okolicę, obejrzeliśmy monitoring i wykonaliśmy szereg innych czynności – potwierdza rzeczniczka prasowa legionowskiej policji, dodając zarazem, że pierwsze ustalenia śledczych ewidentnie wskazywały na to, że rozbójnik podróżował tym samym autobusem, co jego nieletnia ofiara. Już nazajutrz, czyli w środę (4 października br.), kryminalni „odwiedzili” napastnika w jego własnym domu. – Przy 28-letnim Adrianie C. znaleźliśmy telefon, który należał do pokrzywdzonego chłopca oraz nóż do cięcia tapet – mówi podkom. Emilia Kuligowska z legionowskiej KPP.

Tym samym nożem do cięcia tapet groził swoim znajomym?

Szybko wyszła na jaw kryminalna przeszłość 28-letniego rozbójnika. Okazało się, że raptem kilka miesięcy wcześniej opuścił on zakład karny. Na 8 lat za więzienne kratki trafił za inne rozboje i groźby dokonane w przeszłości. – Jak ustali śledczy, Adrian C. pod koniec września br. był już zatrzymywany przez policję i wówczas stanął pod zarzutem kierowania gróźb karalnych z użyciem noża znajomym. Policjanci połączyli 2 sprawy i skierowali do prokuratury wniosek o tymczasowy areszt dla podejrzanego – wylicza przestępcze działania ujętego recydywisty rzeczniczka prasowa lokalnej policji.

Kryminalista wróci do kryminału

Sąd na wniosek legionowskich śledczych zastosował wobec 28-letniego Adriana C. najdotkliwszy środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego tymczasowego aresztu. Mężczyzna będzie odpowiadał za swój ostatni rozbój już w warunkach recydywy. Grozi mu do 18 lat więzienia. Telefon komórkowy, który ukradł nastolatkowi, szczęśliwie już do niego wrócił.

Film KPP w Legionowie