Legionowo. Znajdzie się „bat” na szeryfów na wiadukcie? Szykuje się zmiana przepisów

suwak-wiaduktlepsz-jakosc

Blokowanie lewego pasa na wiadukcie w Legionowie (fot. GP/mat. czyt.)

Rząd pracuje nad zmianami w rozporządzeniu o znakach i sygnałach drogowych. W ramach nowelizacji przepisów ma być wprowadzona m.in. obowiązkowa jazda na suwak.

Planowanych przez resort Infrastruktury i Budownictwa zmianach napisała Gazeta Prawna. Ministerstwo już rozpoczęło prace nad zmianami w rozporządzeniu oraz przy tzw. czerwonej książeczce, czyli załączniku do rozporządzenia o szczegółowych warunkach technicznych dla znaków i sygnałów drogowych. Tutaj właśnie ma być wprowadzony nowy znak, który będzie obligował kierowców do naprzemiennej jazdy. Po zmianie przepisów, gdy dojdzie do kolizji, winę będzie ponosił ten kierowca, który nie zastosuje się do znaku (nie do przepisu stanowiącego o konieczności przepuszczenia samochodu z pasu, na który mamy zamiar wjechać).  Chociaż prace nad zmianą przepisów rozpoczęły się już teraz, to jak podaje gazeta, w życie mogą wejść dopiero w drugiej połowie 2018 roku.

 

Brak nam kultury

Obecnie w miejscach zwężenia dróg ich zarządcy często ustawiają znaki zalecające jazdę na suwak. Znak taki jednak nie zmusza kierowców do naprzemiennej jazdy. Co więcej, wielu kierowców chcąc zablokować możliwość jazdy na suwak jeszcze przed zwężeniem blokuje oba pasy ruchu. W efekcie korek wydłuża się jeszcze bardziej.  Dodatkowo w przypadku Legionowa z takim procederem, mającym miejsce często na wiadukcie, nie radzi sobie legionowska policja, która nie jest w stanie ukarać kierowców blokujących ruch.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 19

  1. Aha, czyli powstanie przepis nakazujący kierowcy jadącemu prawidłowo swoim pasem wpuszczenie pojazdu który ten pas zmienia. Pytanie tylko czy to ma działać w momencie kiedy jest korek czy zawsze. No bo np jadę sobie prawym pasem jakieś 60 km/h (więcej nie potrzebuję, nie spieszę się) i lewym pasem wyprzedza mnie sznur pojazdów jadących 70 km/h to czy ten przepis będzie pozwalał wyprzedzić mnie tylko temu pierwszemu? No bo każdy następny złamie zasadę jazdy na suwak. A jak ktoś będzie miał gest i w korku będzie chciał przepuścić 3 samochody? Nie można, obowiązkowa jazda na suwak po jednym aucie z każdego pasa. A co w przypadku ewentualnej kolizji kiedy nie ma świadków i żaden z kierowców nie ma rejestratora, jak drogówka udowodni czyja to wina. Powiem szczerze że większej bzdury nie słyszałem, myślę że ktoś kto to wymyślił może walczyć o tytuł idioty roku z tym co wymyślił skrzyżowanie Kopernika/3 maja/Siemiradzkiego w naszym pięknym mlekiem i miodem płynącym mieście.

  2. To jakieś bajki…, naprawdę żeby poprawić jazdę w tm miejscu należy przebudować drogę. Śmieszny ten artykuł.

    • Gratuluję czyta z niezrozumieniem 🙂

      • Ale kto „…czyta z niezrozumieniem…” ? 🙂

        • Kolega zgredek, bo artykuł o zmianie przepisów. Wiadukt to tylko przykład. Przebudowa rozwiąże problem ale tu nie o tym.

  3. Jankiel, jeśli to są dla Ciebie bzdury, to co proponujesz?
    Liczenie na kulturę i mądrość szoferów ciężarówek wożących żwir z okolic Pułtuska?
    Oczywiście przebudowa drogi rozwiąże problem w tym miejscu, ale problem jazdy na suwak pozostanie w innych miejscach.
    Jeśli niektórzy nie rozumieją tej zasady to może faktycznie trzeba to uregulować przepisami?
    A o nie możności poradzenia sobie z tymi kozakami przez policję – nie będę się wypowiadał.
    Dla mnie to ich LENISTWO – nic więcej.

    • Czy chociaż wczytałeś się w tekst? Ten przepis w żaden sposób nie uderza w palantów blokujących lewy pas! Ten przepis podważa jedną z głównych zasad kodeksu drogowego a mianowicie o ustąpieniu pierszeństwa podczas zmiany pasa! Jeżeli ten przepis wejdzie w życie i na naszym wiadukcie ustawią odpowiednie znaki to jadąc prawym pasem będziesz zobowiązany ustąpić pierszeństwa pojazdowi który będzie wjeżdżał na twój pas z lewej strony. A najlepsze w tym wszystkim jest to że wina w przypadku kolizji będzie po stronie tego kto nie zastosuje się do tzw. „suwaka”. Zastanawiam się jak drogówka to rozsądzi kiedy będzie słowo przeciwko słowu.

      • Nie no dramat, jak jedną osobę przepuszczę.

        • Dramat? Ależ skąd, dramat to będzie jak będziesz przepuszczał jedną osobę a druga będzie chciała się jeszcze wcisnąć i przydzwoni ci w błotnik. W świetle nowych przepisów ty będziesz winny tej kolizji bo nie ustąpiłeś pierwszeństwa. Taki psikus.

          • Nieprawda.

          • No to powiedz Ferdku w jaki sposób udowodnisz drogówce podczas ewentualnej kolizji że to kierowca z lewego pasa nie zastosował się do „suwaka” i próbował jechać z pominięciem kolejności a nie ty. Bo mam nadzieję że zrozumiałeś z tekstu artykułu że winny kolizji będzie ten kto nie zastosuje się do znaku nakazu jazdy na „suwak” a nie ten kto nie zastosuje się do przepisu o ustąpieniu pierwszeństwa podczas zmiany pasa?

          • Jazda na suwak jest naprzemienna. Winę poniesie ten kto nie ustąpił pierwszeństwa. Jak ktoś będzie wpychał się na drugiego to będzie winny kolizji. Żeby się wpychał to musi być więcej samochodów, to i świadkowie się znajdą.

    • A co do kierowców ciężarówek ze żwirem to jeszcze podczas kariery kierowcy miałem kilka ostrych spięć z pseudoszoferami na WMA, generalnie jestem zdania że większości z nich przydałby się profilaktyczny wpi…

      • Zobaczymy jak to wyjdzie wszystko w praktyce.
        Patrząc zaś co dzieje się na zwężonym wiadukcie kiedy z lewego pasa na siłę wciska się po kilka samochodów na raz podzielam obawy Jankiela

  4. Piszę ten komentarz po raz 5 i nie bardzo rozumiem czemu go ciągle nie ma. Ferdku, a co jeżeli świadkowie się nie znajdą? Po półgodzinie stania w korku mało kto będzie miał ochotę włóczyć się po komendach albo sądach tym bardziej że spora część jadących przez wiadukt nie jest z Legionowa a z dalszych miejscowości. A co jeżeli rzekomy świadek okaże się znajomym winnego spowodowania kolizji? A poza tym w dalszym ciągu będzie to słowo przeciwko słowu. Zmiany w przepisach powinny minimalizować sytuacje sporne i kolizyjne w tym przypadku niestety będzie odwrotnie.

  5. Napis ćwiczebny 🙂

    • Czy szanowna redakcja wyjaśni mi dlaczego jak próbuję dodać długi komentarz to nie pojawia się on na stronie?

  6. Z uwagi na to że z tego samego nicka komentował pan z różnych adresów IP. Pana komentarz został uznany za SPAM. Przy każdej kolejnej próbie komentarza system tylko w tym się utwierdzał. Jeden z Pańskich komentarzy już został przywrócony. W przyszłości przy problemach z portalem prosimy o bezpośredni kontakt mailowy z redakcji. Zareagujemy szybciej.

    • No bardzo możliwe ponieważ raz pisałem z komputera a raz z telefonu ponieważ komputer miałem zajęty. Ok następnym razem od razu skontaktuję się mailem.

Dodaj komentarz