Legionowski smog rośnie w siłę. Normy pyłów kilkukrotnie przekroczone

dym-komin-zanieczyszczenie-powietrza

fot. GP/kg

Normy pyłów zawieszonych w smogu, którym oddychają legionowianie nie dosyć, że znów zostały kilkukrotnie przekroczone, to w dodatku względem lat ubiegłych wzrosły ich średnioroczne stężenia – wynika z najnowszego raportu Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Warszawie, oceniającego jakość powietrza na Mazowszu w 2014r.

Toksyczny smog, którym na co dzień oddychamy, tworzą m. in. silnie rakotwórcze benzopireny oraz pyły zawieszone PM10 i PM2,5. Stężenie tych silnie trujących substancji w powietrzu zmierzył w Legionowie WIOŚ, zaś w kwietniu br. opublikował alarmujące wyniki swoich ostatnich badań.

Rakotwórcze benzopireny

Benzopireny są toksycznymi związkami chemicznymi, występującymi głównie w dymie m. in. w tym papierosowym oraz w smogu powstającym w wyniku tzw. niskiej emisji, przeważnie wskutek spalania śmieci, najczęściej zaś tworzyw sztucznych. W 2014r. stołeczny WIOŚ odnotował blisko 10 proc. wzrost stężenia tej niebywale szkodliwej dla zdrowia i życia ludzkiego substancji w powietrzu na całym Mazowszu. Podczas gdy w 2013r. najwyższe jej średnioroczne stężenie, zarejestrowane w stacji badawczej mieszczącej się przy Instytucie Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMiGW) przy ulicy Zegrzyńskiej w Legionowie (5,44 ng/m³), ponad 5-krotnie przekroczyło dopuszczalną normę ( 1 ng/m³), tak w 2014r. ten najwyższy odnotowany na stanowisku w podwarszawskim Otwocku (7,96 ng/m³) „niechlubny” wynik przekroczył ją już blisko 8-krotnie. Zresztą na wszystkich 21 stacjach mazowieckiego WIOŚ-u, średnioroczne normy stężenia benzopirenów w powietrzu są już od kilku lat regularnie przekraczane. W 2014r., nawet najlepszy wynik uzyskany w Ostrołęce, i tak ponad 2-krotnie przekroczył wymagane limity.

Jest coraz gorzej

W 2014r. średnioroczne stężenie benzopirenów w powietrzu w Legionowie wzrosło z 5,44 ng/m³ w 2013r. do 6,43 ng/m³ w 2014r. W latach poprzednich, wskaźniki te były równie wysokie i kształtowały się na poziomach 6,2 ng/m³ w 2012r., 5,5 ng/m³ w 2011r. i 5,3 ng/m³ w 2010r. i okazywały się wówczas, rzecz jasna, jednymi z najwyższych spośród tych uzyskanych na wszystkich mazowieckich stanowiskach pomiarowych WIOŚ.

Truciciele

Głównymi przyczynami zanieczyszczenia powietrza pyłami PM10 i PM2,5 są m. in. piece domowe, kotłownie węglowe, transport oraz przemysł. Wyniki zeszłorocznych badań stołecznego WIOŚ-u same przez się alarmują o ciągłym wzroście i tak już bardzo wysokich stężeń pyłów PM10 i PM2,5 w mazowieckim powietrzu.

70 toksycznych dni

Na większości stanowisk pomiarowych warszawskiego WIOŚ-u, w tym też i na tym mieszczącym się w Legionowie, już od co najmniej kilku lat, odnotowuje się wzrost liczby dni (norma to 35 dni na cały rok), w których dobowe normy stężeń pyłu PM10 (50 ng/m³) są przekraczane. Nieznaczne przekroczenia norm rocznych stężenia dla tego rodzaju pyłu (40 ng/m³) WIOŚ odnotował dopiero w 2014r. i tylko na 2 swoich stacjach badawczych, w Otwocku (41,87 ng/m³) i przy Alei Niepodległości w Warszawie (41,70 ng/m³). W Legionowie przekraczaniu norm dobowych zawartości pyłu PM10 w powietrzu (zazwyczaj 60 ng/m³ i więcej) nie towarzyszy łamanie tych rocznych limitów. Najnowszy raport WIOŚ mówi, że średnioroczne stężenie tego pyłu w legionowskim powietrzu, wzrastając z poziomu 33,5 ng/m³ w latach 2012-2013 do 35,58 ng/m³ w 2014r. nie osiągnęło jeszcze niebezpiecznego pułapu. Na legionowskim stanowisku pomiarowym WIOŚ zarejestrował ponadto wzrost liczby dni, w których doszło do przekroczenia normy dobowej stężenia pyłu PM10 w powietrzu. Podczas gdy w latach 2012-2013 było ich po 56, tak w 2014r. ich liczba wzrosła do aż 70. Ubiegłoroczną „rekordzistką” w tym względzie okazała się stacja znajdująca się w podwarszawskim Otwocku. W 2014r. odnotowano tam bowiem aż 98 dni z przekroczeniami dobowych limitów stężeń tego rodzaju pyłów.

„Niechlubny” rekord

Na Mazowszu regularnie przekraczane są także dopuszczalne poziomy stężenia pyłu PM2,5 w powietrzu (26 ng/m³). W 2014r. rekord w tym względzie pobiła właśnie legionowska stacja WIOŚ. Średnioroczne stężenie tego rodzaju pyłu odnotowane na poziomie 31,40 ng/m³ w naszym mieście, okazało się bowiem najwyższym spośród wszystkich zarejestrowanych przez WIOŚ na całym Mazowszu. W poprzednich 2 latach (2012-2013), eksperci ze stołecznego WIOŚ nie mierzyli zawartości pyłu PM2,5 w legionowskim powietrzu. W 2013r. najwyższe roczne stężenie PM2,5 odnotowali oni za to przy Alei Niepodległości w Warszawie (31,2 ng/m³) , zaś rok wcześniej, czyli w 2012r. na stacji zlokalizowanej w Siedlcach (29,2 ng/m³).

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 8

  1. Jeśli możemy napisać u Was co u nas…..Kiedy w Warszawie trwają bitwy w obronie drzew, w obronie miasta bez smogu, Powiatowa pisze o tym, że smog w Legionowie rośnie w siłę….tymczasem nowości w podwarszawskiej Jabłonnie:

    Mamy przed sobą uzasadnienie do uchwały Rady Gminy na sesji 20.05.2015 W SPRAWIE POZBAWIENIA CHARAKTERU OCHRONNEGO LASU W JABŁONNIE terenu ulicy Zagajnikowej…co czytamy….Marszałek Województwa może wydać zgodę na zniesienie ochronnego charakteru lasu na cele nieleśne jeśli zostaną spełnione dwie przesłanki: ważne względy społeczne oraz brak innych gruntów. Proszę spojrzeć na mapkę ul.. To my się pytamy- BRAK GRUNTÓW, WZGLĘDY SPOŁECZNE na ulicy Zagajnikowej, jakie? KASA KASA KASA? EKOLGICZNA ignorancja? I dalej co czytamy o projekcie: wskazuję się ponadto, iż działka położona jest w sąsiedztwie terenów zabudowanych, poza zwartymi kompleksami leśnymi (????? PROSZĘ SPÓJRZCIE NA MAPĘ earth view), w bezpośrednim sąsiedztwie granic administracyjnych miasta Warszawa. Istotną okolicznością do zmiany jej przeznaczenia na cele nieleśne jest uzyskanie wcześniejszych zgód na zmianę przeznaczenia działek przyległych, możliwość połączenia i zagospodarowania z działką sąsiednią. Na podkreślenie zasługuję też fakt, iż gmina Jabłonna charakteryzuję się dużym udziałem powierzchni lasów (ok 43%) w całej powierzchni gminy. Są to w większości rozległe, zwarte kompleksy leśne, będące własnością Skarbu Państwa, pełniące w istocie funkcję ochroną (…) Stanowią one część osłony ekologicznej Warszawy.

    W dokumencie gminnym jest ewidentne nadużycie polegające na stwierdzeniu, iż obszar nie leży w sąsiedztwie obszaru leśnego (patrz mapa) oraz to, że można po kawałku ciąć każdy las. O

    ZGROZO- czyli jak nie Państwowe drzewo to nie ma żadnej funkcji? Ciąć las i betonować okolicę ???!!!! Nie dajmy wójtowi cichcem po kawałeczku ZNISZCZYĆ naszej leśnej okolicy! Trzymajmy rękę na pulsie. Przyjdźcie na radę gminy 20.05. ten temat powinien być ok. godz. 17

  2. Zakazać w powiecie paliw stałych i po sprawie. Dać czas na instalację innych żródeł ciepła (20-3 lata) + jakieś dopłaty, jak w Krakowie. Większy będzie z tego pożytek, niż z bezwarunjowych dopłat do solarów w kraju, gdzie słońce, to rzadkość. Jak ktoś chce dymić, niech zainwestuje jakieś filtry, zgodzi się na kontrole i udowodni, że nie smrodzi.

  3. „bezwarunjowych dopłat do solarów w kraju, gdzie słońce, to rzadkość” – liczymy: 1,2 a nawet trzy kłamstwa w równoważniku zdania. Niezłe osiągnięcie 🙂 1) żadne dopłaty nie są „bezwarunkowe”, 2) dopłaty nie są do solarów a zazwyczaj do modernizacji instalacji. Oznacza to, że nowej instalacji się z tego nie wybuduje i 3) „rzadkość” – od 15 lat od początku kwietnia do połowy października mam ciepłą wodę za darmo. Władek zaś musi dorzucić do pieca. Sami wybierzcie co wolicie 🙂

    • „2) dopłaty nie są do solarów a zazwyczaj do modernizacji instalacji. Oznacza to, że nowej instalacji się z tego nie wybuduje” – zabawny lobbysto , z twojego zdania wynika że kompletnie nie wiesz co mówisz – założenie solarów na dachu, gdzie dotychczas ich nie ma , to modernizacja polegająca na budowie instalacji solarnej (nowej, bo starej przecież nie ma.)
      ” od 15 lat od początku kwietnia do połowy października mam ciepłą wodę za darmo. ”
      ile kosztowała instalacja nawet 15 lat temu? czym podgrzewasz wodę w bezsłoneczne dni? ile kosztuje przygotowanie ciepłej wody w lato przez nowoczesny kocioł gazowy?
      odpowiedz na te pytania – oczywiście pokrętnie tak, byś miał rację. 😉
      Gdyby w Polsce opłacałoby się montować solary – widziałbyś je prawie na każdym dachu. Rynek sam weryfikuje, co jest dla kogo opłacalne.
      czekam na twoją próbę zaklinania rzeczywistości 🙂

      • żałosny krytyku – odnieś się pierw do postu Władka, bo wyrywając z kontekstu komentujesz wyłącznie własną wyobraźnię 🙂 15 lat temu instalacja kosztowała 7,5k zł, w bezsłoneczne dni podgrzewam wodę PC zasilaną z PV i wreszcie największe odkrycie: „nowoczesny kocioł gazowy” jest dobrym rozwiązaniem, jeśli tylko masz dostęp do gazu. Gdy go nie masz – cała ta twoja logika bierze w łeb (wyobrażasz sobie tak prostą odpowiedź?), wtedy paliwem substytucyjnym jest co? Rynek, jak sam widzisz, weryfikuje – przymiotniki to za mało, by opisać rzeczywistość po twojemu.

        • ciekawe, 15 lat temu 7,5k zł. Przez lata ceny spadły, a teraz łunia dopłaca 70 czy 80 %, a mieszkaniec ma dopłacić około 4000zł. zestaw dla 4-6 osób za 14000? Od razu widać kto na tym zarabia, lobbysto marcinku.
          Teraz powiedz ile kosztuje konfiguracja: PC +PV + Solary – która to produkuje C.w.u. „za darmo”…..

        • spissssek, wiadomo 🙂 nie chcesz korzystać z dotacji – nie ma problemu 🙂

  4. Szanowna Pani Elżbieto dlaczego się pani wypowiada o cudzej własności i nawołuje oraz chce wywołać poczucie zagrożenia nie jestem z waszej gminy tylko z sąsiedzkiej a takie ciągłe biadolenie na dobrą władzę jest nie zasadne proponuje spacer dziękuje oraz życzę miłego dnia

Dodaj komentarz