Powiat. Wybory będą droższe. Dłużej poczekamy na wyniki

wybory

(fot. GP/kg)

Państwowa Komisja Wyborcza (PKW) po przeanalizowaniu przepisów z ustawy z 11 stycznia 2018 roku w sprawie organizacji wyborów ostrzega, że wydłuży się proces ustalania wyników wyborów oraz, że znacząco wzrośnie koszt ich organizacji.

Więcej formalności

Według PKW wydłuży się czas ustalenia wyników głosowania i wyników wyborów. Wpłynąć na to ma kilka regulacji wprowadzonych przez nową ustawę. W każdej obwodowej komisji pracować będą dwa zespoły. Jeden z nich będzie zajmował się przeprowadzeniem głosowania, drugi zliczeniem głosów. Każdorazowe przekazanie kart głosowania będzie wymagało wytworzenie protokołów, które podpisywać będą musieli wszyscy członkowie poszczególnych komisji. Ponadto każdy członek komisji i mąż zaufania będzie mógł zażądać otrzymania kopii tego protokołu. Wykonywanie tych dodatkowych czynności ma wpłynąć na czas ustalenia wyników głosowania.

 

Możliwe błędy

PKW zauważa także, że pierwszeństwo sporządzania protokołu papierowego przed wprowadzeniem danych z protokołu do systemu informatycznego może generować błędy w obliczeniach. Jak informują urzędnicy PKW system operacyjny obsługujący wybory pozwalał wychwytywać błędy i niespójności w protokołach. Wtedy była możliwa ich szybsza korekta. W komisjach, gdzie system nie działał, część protokołów zawierało błędy i było zwracane przez komisje wyborcze wyższego szczebla do komisji obwodowych w celu poprawienia.  Obecne przepisy nakazują by protokół głosowania sporządzany był najpierw w formie papierowej, przed wprowadzeniem danych do sieci elektronicznej.

W przypadku, gdy dojdzie do błędu, konieczne będzie tworzenie nowego protokołu głosowania, co znowu może wydłużyć czas ustalania wyników wyborów. Ponadto PKW uważa, że mogą mieć miejsce przypadki, w których komisja wprowadzi do systemu inne dane, niż te które znajdują się w protokole (np. błąd pisarski).

Błędy mogą być wyłapywane na różnym poziomie komisji wyższego szczebla, co spowoduje konieczność rewizji wyników głosowania i poprawki protokołów na wszystkich szczeblach komisji aż do komisji obwodowej.

Koszty wyższe od zakładanych

W planie budżetu na bieżący rok rząd zaplanował na przeprowadzenie wyborów samorządowych, ewentualne referenda i wybory uzupełniające do Senatu 457 700 000 złotych. Szacunki te były wykonane przed nowelizacją kodeksu wyborczego. PKW oszacowało, że koszt samych wyborów samorządowych będzie w tym roku wynosił 600 000 000 złotych. Na tę kwotę złożą się wydatki na: druk kart do głosowania, wyposażenie lokali wyborczych, sporządzenie spisu wyborców, druk obwieszczeń oraz obsługę informatyczną. Ponadto wzrośnie także liczba członków komisji wyborczych. Koszty ich diet zawsze stanowiły około 30% kosztów całych wyborów samorządowych. W 2014 roku koszt ten wyniósł 74 000 000 złotych.

Ponadto w tegorocznych wyborach powołanych zostanie 5 500 urzędników wyborczych, których miesiąc pracy będzie kosztował podatnika 4473,55 złotych.

Istotną nowością w nadchodzących wyborach będzie także obowiązek prowadzenia transmisji ze wszystkich 25 tys. lokali wyborczych lub w przypadku braku możliwości transmisji, rejestrowania wyborów. PKW szacuje, że koszt wyposażenia lokali w niezbędną do tego celu infrastrukturę wyniesie 200 000 000 złotych.

Wybory będą kosztowały nie tylko więcej niż zakładał rząd. Będą droższe niż te przeprowadzone 4 lata temu. Zgodnie z nowymi przepisami dwukrotnie wzrasta liczba komisarzy wyborczych (z 51 do 100). Wynagrodzenie miesięczne każdego z nich wynosi 5368,26 zł.

Jak szacuje PKW w związku ze zmianami w kodeksie wyborczym konieczne jest zabezpieczenie dodatkowych 142 milionów złotych tylko na wybory samorządowe.