Legionowo. Seks 2 mężczyzn z nietrzeźwą kobietą. Prokuratura umarza śledztwo

dyskoteka

Śledczy w miniony czwartek (13 października br.) umorzyli postępowanie w sprawie tajemniczego zniknięcia kobiety spod jednej z legionowskich dyskotek i wykorzystania jej nietrzeźwości przez 2 mężczyzn w celu odbycia z nią stosunków płciowych. Postanowienie jest póki co nieprawomocne.

 

Po przeszło roku Prokuratura Rejonowa (PR) w Legionowie umorzyła postępowanie w sprawie wykorzystania przez 2 legionowian bezradności nietrzeźwej kobiety celem doprowadzenia jej, wbrew jej woli, do obcowania płciowego. – Śledztwo zostało umorzone postanowieniem z dnia 13 października br. wobec braku danych dostatecznie uzasadnionych podejrzenie popełnienia czynu. Przeprowadzone badania toksykologiczne nie potwierdziły, aby pokrzywdzona znajdowała się pod wpływem tzw. pigułki gwałtu – informuje prokurator Ireneusz Ważny, szef legionowskiej PR. – Z uwagi na brak prawomocności powyższej decyzji, aktualnie nie mogę udzielić szczegółowych informacji w tej sprawie – dodaje prokurator Ważny.

Pokrzywdzona wniesie zażalenie?

Na powyższe postanowienie prokuratury strony postępowania, w tym ta pokrzywdzona, mogą w ciągu 7 dni od jego doręczenia wnieść zażalenie do Sądu Rejonowego w Legionowie. Ten zaś zaskarżone postanowienie może utrzymać w mocy albo uchylić je w całości lub w części. Nie może zaś postanowienia tego zmienić. Jeśli sąd je uchyli w części lub w całości, sprawa trafi do ponownego rozpatrzenia do tutejszej prokuratury.

 

Posiniaczona wróciła do domu

Przypomnijmy. W jeden z zeszłorocznych sierpniowych wieczorów mieszkanka powiatu legionowskiego wraz z mężem i znajomymi bawiła się w jednej z legionowskich dyskotek. Niepostrzeżenie dziewczyna wymknęła się z klubu i ślad po niej zaginął. Do domu wróciła dopiero następnego dnia przed południem. Była poturbowana, z siniakami na ciele i z połamanymi paznokciami. Jak twierdziła poszkodowana, nic nie pamiętała i nie wiedziała, co się przez całą noc z nią działo. Pamiętała tylko, że obudziła się w jednym z warszawskich hoteli z mężczyzną w łóżku. W jaki sposób się tam znalazła, kto ją tam przywiózł, od przeszło roku próbowali ustalić to legionowscy śledczy.

Dobrowolny seks z 2 mężczyznami?

Jeszcze w sierpniu 2015r., kryminalni zabezpieczyli w legionowskim klubie i w warszawskim hotelu materiał dowodowy w postaci m. in. śladów biologicznych na pościeli i nagrań z okolicznego monitoringu. Na jednym z takich nagrań zauważyli poszkodowaną kobietę w obecności 2 mężczyzn. Z hotelowej książki meldunkowej dowiedzieli się, kim oni byli. Niezwłocznie zatrzymali ich do wyjaśnienia. Obaj mieszkańcy powiatu legionowskiego w trakcie przesłuchań przyznali się do odbycia dobrowolnych stosunków płciowych z poszkodowaną. Zapewnili śledczych, że kobieta świadomie zgodziła się na seks, zaś oni na pewno nie uprawiali go z nią wbrew jej woli. Również jeszcze w sierpniu zeszłego roku tych 2 legionowian usłyszało zarzuty wykorzystania bezradności nietrzeźwej kobiety celem doprowadzenia jej, wbrew jej woli, do obcowania płciowego. Mężczyznom podejrzanym o popełnienie tego przestępstwa groziła kara więzienia od co najmniej pół roku do nawet i 8 lat.

Sprawdzali „narkotykowy” podstęp

Krew pokrzywdzonej przebadano na obecność substancji odurzających i pozbawiających świadomości. Ofiara przypuszczała bowiem, że oprócz alkoholu do jej kilkugodzinnej amnezji tej nocy mogło przyczynić się jeszcze coś więcej np. podstępem podane narkotyki, bądź też tzw. pigułka gwałtu. Na wyniki tych kompleksowych badań toksykologicznych śledczy dość długo czekali. Jak się jesienią 2015r. okazało, wcale nie były one jednoznaczne. – Wpłynęła do nas opinia z zakresu badań toksykologicznych, sporządzona w oparciu o badania krwi pokrzywdzonej. Obecnie, mając na uwadze wnioski przedmiotowej opinii, zaistniała konieczność powołania kolejnego biegłego z zakresu badań toksykologicznych – informował „Gazetę Powiatową” jeszcze w listopadzie ubiegłego roku prokurator Ireneusz Ważny. Kolejna opinia biegłych w tej sprawie, jak się ostatnio okazało nie potwierdziła, aby poszkodowana kobieta działała pod wpływem tzw. pigułki gwałtu.