Fala kulminacyjna dotarła do Jabłonny i Wieliszewa. Sytuacja na wałach stabilna.

Góra_2014

Akcja Ochotniczych Straży Pożarnych w Górze 21 maja 2014r. (fot. GP)

Poziom wody jest niższy niż w 2010 roku – uspokajają strażacy. Noc na wałach minęła spokojnie. Przechodzi fala kulminacyjna. Woda prawdopodobnie nie będzie już przybierać.

Jak potwierdza Komendant Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. mgr inż. Mieczysław Klimczak, wczorajsza akcja minęła spokojnie. Straż patrolowała wały od godzin wieczornych 20 maja do rana. Wały wytrzymały napór wody. Na terenie gminy Jabłonna brak przesiąków. W najgorszym odcinku zabezpieczeń w Rajszewie przy polu golfowym również obyło się dotychczas bez kłopotów. Zanotowano też niewielką, bo kilkunastocentymetrową cofkę z Wisły do Narwi.

W Wieliszewie działania strażaków skupiły na się przede wszystkim na śluzie w Górze. Tutaj w akcji udział biorą OSP Krubin, Skrzeszew i Kałuszyn. Jednak i tutaj do godziny 8.00 rano było spokojnie. Stan wody w Warszawie jest już stabilny, a według wskazań z Modlina obecnie wynosi 770 cm. Nadal trwa patrolowanie wałów na całej ich długości. – Poziom wody już się stabilizuje – uspokaja Mieczysław Kiliś z RZGW odpowiedzialnego za stan wałów przeciwpowodziowych. O godzinie 13:30 w starostwie ma zebrać się Powiatowy sztab zarządzania kryzysowego.

Wały osłabione przez zwierzęta

Podczas patroli strażacy sprawdzają również stan wałów pod kątem zniszczeń spowodowanych przez zwierzęta. W okolicy wałów na terenie Jabłonny w  przebywa stado złożone z około 15 dzików, które w poszukiwaniu pędraków mogą uszkadzać konstrukcję zabezpieczeń przeciwpowodziowych. W gminie Wieliszew prawdziwym problemem są bobry. Niestety na chwile obecną nie można ocenić stanu wałów, gdyż wysoka, jeszcze nieskoszona, trawa uniemożliwia skuteczny monitoring.

Aktualizacja 10:38 – Jak udało nam się ustalić na wysokości miejscowości Skierdy (gm. Jabłonna) w wale przeciwpowodziowym doszło do przecieku. Na tę chwilę nie wiadomo jeszcze jak jest on duży. Na miejsce jedzie zastęp PSP Legionowo.

Aktualizacja 11:00 – Nie potwierdzają się informacje jakie napłynęły do dyżurnego PSP Legionowo. Zgłoszenie o przecieku w Skierdach wpłynęło od mieszkańców. Po sprawdzeniu przez strażaków i policjantów uznano, że nie ma tam zagrożenia.  Patrol udaje się do Bożej Woli (granica powiatu legionowskiego i nowodworskiego) to tam istnieje teraz największe ryzyko przepuszczania wody przez wały.

Aktualizacja g. 12:00

Jak informuje komendant Mieczysław Klimczak, sytuacja przy polach golfowych jest stabilna. Strażacy monitorowali wały przy polach golfowych. Przecieków na tę chwilę nie ma. Kałuże tworzące się na tym terenie to wynik wysokiego poziomu wód gruntowych.

Wójt Wieliszewa Paweł Kownacki zdecydował o działaniach zapobiegawczych i uszczelnianiu przepustu na wale w Górze, gdzie doszło do niewielkich przecieków. Strażacy z OSP Janówek, Krubin, Kałuszyn i Skrzeszew układają worki z piaskiem i wzmacniają przepust.

 Aktualizacja, g. 12:45

W Górze strażacy uszczelnili już przepust. W tym miejscu nie ma już żadnego niebezpieczeństwa

Sytuacja jest stabilna także w Rajszewie. Woda sięga tam tylko do podstawy wału. Wał jest stale monitorowany przez straż pożarną. W obserwacji wału udział biorą jednostki OSP z Legionowa,  Jabłonny, Chotomowa, Serocka. Akcję koordynuje Państwowa Straż Pożarna.