Serock. 35-latek utonął w Narwi, w okolicach Hotelu Narvil

wopr_62

LWOPR (fot. Piotr Mostowiec)

Ciepły sobotni wieczór zakrapiany alkoholem przy brzegu Narwi tragicznie zakończył się dla 4 znajomych. Utonął 35-letni mężczyzna.
Dwóch mężczyzn i dwie kobiety w sobotni wieczór bawiło się na dzikiej plaży w okolicach hotelu Narvil. Spotkaniu towarzyszył alkohol. Po godzinie 18 jeden z mężczyzn zaczął się topić. Na miejsce wezwano łodzie ratunkowe WOPR, karetkę wodną i straż pożarną. Gdy służby przybyły na miejsce, ciało mężczyzny znajdowało się już pod wodą. Nurkowie WOPR zeszli pod wodę i w ciągu minuty odnaleźli topielca. Ciało wyciągnięto na brzeg i rozpoczęto reanimację, jednak na pomoc było już za późno. Nie udało się przywrócić czynności życiowych 35-latka. Lekarz przybyły na miejsce stwierdził zgon.

 

Pierwsze utonięcie w sezonie

Poprzedni sezon nad Jeziorem Zegrzyńskim zakończył się bez ofiar śmiertelnych. W tym roku to pierwsze utonięcie. Do wszystkich odpoczywających nad wodą apelujemy, by nie kąpać się po spożyciu alkoholu. Radzimy także unikać dzikich kąpielisk, jak to miało miejsce w tym przypadku. W powiecie legionowskim podczas tegorocznych wakacji strzeżone są plaża w Serocku, Wieliszewie i Dzika Plaża w Nieporęcie.