W ostatnim czasie mieszkańcy gminy Serock martwią się o dojazdy do pracy i szkół w Warszawie. Wycofuje się jeden z przewoźników, a na horyzoncie nie było alternatywy. Okazuje się jednak, że w najbliższym czasie może się pojawić nowe rozwiązanie komunikacyjne.
Firma Mobilis, która wycofuje swoje autobusy z trasy Serock – Warszawa, nie zdecydowała się poinformować oficjalnie, jakie są tego powody. Mimo początkowych zapewnień o terminie odpowiedzi, ostatecznie nie otrzymaliśmy żadnej informacji. Dla mieszkańców, którzy sami opracowali koncepcję nowego rozwiązania, mniejsze znaczenie ma jednak powód wycofania się przewoźnika. Zdecydowanie bardziej liczy się to, czy dotrą sprawnie do pracy.
W ostatnim czasie trwa zbieranie podpisów pod wnioskiem o stworzenie rozwiązania komunikacyjnego opartego o linie L we współpracy z ZTM Warszawa. O szczegółach tej koncepcji pisaliśmy w poprzednim numerze gazety.
Pojawiają się przewoźnicy
Jak urząd odniesie się do postulatów mieszkańców, którzy planują złożyć wniosek do budżetu o sfinansowanie nowego rozwiązania, dowiemy się dopiero za jakiś czas, a jeździć do pracy trzeba już teraz. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, na wieść o rezygnacji dotychczasowego przewoźnika, który obsługiwał zdecydowaną większość kursów między Serockiem a Warszawą, pojawili się już nowi, którzy chcą wejść na ten rynek. Potencjalnie jest to możliwe, potrzebna jest jednak zgoda UMiG Serock na korzystanie z przystanków. Jeśli to będzie jedyny problem do pokonania, to chyba można zakładać, że włodarze nie zablokują przedsiębiorcy, który realizując swój biznes w jakimś stopniu rozwiążę powstały problem. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach problem komunikacyjny zostanie rozwiązany.
