Serock. Strzelał do wędkarzy z pistoletu! Ujął go sam szef serockich mundurowych (zdjęcia)

broń palna2

Szef serockich mundurowych złowił grubą rybę. 29-letni Łukasz A. strzelał do wędkarzy, fot. KPP w Legionowie

Pijany 29-letni Łukasz A. strzelał do wędkarzy z pistoletu nad Bugiem. Potem wybijał szyby w zaparkowanych pod sklepem samochodach. W pościg za niebezpiecznym bandytą ruszył sam szef serockich mundurowych – komisarz Zbigniew Prusinowski.

Komendant na piechotę ścigał wandala

W minioną upalną sobotę (4 sierpnia br.) o poranku w miejscowości Kania Nowa w gminie Serock rozegrały się sceny niczym z sensacyjnego filmu akcji. Świadkowie zaalarmowali miejscową policję, że agresywny mężczyzna wybił szybę w volkswagenie zaparkowanym przed jednym ze sklepów w tej wsi. Interwencję podjął sam szef serockich mundurowych – komisarz Zbigniew Prusinowski – zaś towarzyszył mu jeden z kryminalnych – asp. szt. Marek Krawczyk. Mundurowi szybko namierzyli agresora. – Mężczyzna, którego legitymowali policjanci był arogancki i impulsywny. W pewnym momencie wulgarnymi słowami znieważył jednego z funkcjonariuszy i gdy usłyszał, że jest za to zatrzymany, rzucił się do ucieczki w kierunku pobliskich zarośli. Policjanci natychmiast podjęli za nim pościg. Komendant pobiegł za uciekinierem. Natomiast drugi z policjantów radiowozem próbował odciąć mu drogę – relacjonuje komisarz Jarosław Florczak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.

 

Groził i znieważał policjantów

Szef serockich policjantów dogonił wandala, zaś ten zaczął go wyzywać i bić. Wobec nieposłusznego obywatela komisarz Zbigniew Prusinowski użył siły fizycznej, po czym go obezwładnił. Kiedy agresywny mężczyzna znalazł się w policyjnym radiowozie jego agresja wciąż narastała. – 29-latek dalej znieważał i groził pozbawieniem życia, tym razem policjantowi, który go pilnował – mówi rzecznik prasowy legionowskiej policji.

Z broni palnej strzelał do wędkarzy

Kiedy cała trójka siedziała w policyjnym radiowozie, do mundurowych zgłosili się świadkowie, którzy ujawnili jeszcze gorsze sceny, w rolach głównych z zatrzymanym 29-latkiem, do których to scen miało dojść kilka godzin wcześniej nad Bugiem. – Świadkowie twierdzili, że kilka godzin wcześniej łowili ryby nad Bugiem. Swoje stanowiska wędkarskie mieli ustawione po przeciwnej stronie rzeki. Naprzeciwko nich, obozowisko miał zatrzymany przed chwilą przez policjantów mężczyzna. Przebywał tam wówczas w towarzystwie kolegów, z którymi przez kilka godzin pił alkohol. Według świadków mężczyźni zachowywali się bardzo głośno, a zatrzymany przez policjantów mężczyzna, wcześnie rano, strzelał z pistoletu, mierząc bronią także w ich kierunku – opisuje przebieg interwencji komisarz Jarosław Florczak z legionowskiej KPP.

15 palnych łusek nad Bugiem

Mundurowi niezwłocznie udali się we wskazane przez wędkarzy miejsce, aby zweryfikować ich autentyczność. Rzeczywiście spotkali tam opisywanych przez nich mężczyzn, zaś ci zostali przez policję zatrzymani. – Śledczy znaleźli i zabezpieczyli w prowizorycznym obozowisku 15 łusek od amunicji bojowej kalibru 9 milimetrów. Odnaleźli też pistolet, z którego padały strzały i 2 magazynki, a w jednym z nich 3 naboje – ujawnia rzecznik prasowy legionowskiej policji.

Komendant złapał naprawdę „grubą rybę”!

Wszyscy zatrzymani – z 29-letnim Łukaszem A. na czele – przewiezieni zostali do cel na legionowskiej komendzie. Dowody zebrane przez śledczych umożliwiły postawienie 29-latkowi aż 8 poważnych zarzutów karnych. Wcześniej karanemu za paserstwo Łukaszowi A. zarzucono nielegalne posiadanie broni palnej, narażenie na utratę zdrowia i życia 2 osób, do których strzelał, zniszczenia wartego 850 zł mienia pod postacią zniszczonej szyby w volkswagenie, gróźb karalnych oraz znieważenia i stosowania przemocy w stosunku do interweniujących wobec niego policjantów. Za popełnienie wszystkich tych przestępstw podejrzanemu grozi obecnie kara nawet do 15 lat więzienia. Sąd Rejonowy w Legionowie szybko przychylił się do wniosku śledczych i zastosował wobec zatrzymanego 29-latka najdotkliwszy środek zapobiegawczy pod postacią 3-miesięcznego tymczasowego aresztu.