Na razie nie udało się odnależć reszty ciała

520442ff82ecb.jpg

Poszukiwania reszty ciała, którego fragment przyniósł pies do gospodarstwa w Kałuszynie, nie dały efektu. Dokładnie przeszukano teren w promieniu 2 kilometrów. Ofiara nadal pozostaje anonimowa.

 

Wczoraj ani dziś nie udało się odnależć reszty ciała osoby, której ramię odnalazł pies jednego z właścicieli posesji w Kałuszynie. Oddziały prewencji legionowskiej komendy powiatowej policji dokładnie przeszukały teren w promieniu około 2 km od miejsca znaleziska. Niestety nie natrafiono na źaden ślad mogący jasno wskazywać na pochodzenie ludzkich szczątków.  – Przywieziony na miejsce policyjny pies tropiący nie był w stanie podjąć śladu. W gospodarstwie znajduje się tak wiele psów, źe wyodrębnienie zapachu tego jednego, konkretnego psa, który przyniósł rękę, okazało się niemoźliwe – powiedział podkom. Robert Szumiata, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.

Z palców udało się pobrać odciski. Teraz policjanci będą poszukiwać ofiary przez policyjny system AFIS (Automatyczny System Informacji Daktyloskopijnej) umoźliwiający identyfikację uczestników zdarzenia za pomocą pozostawionych na miejscu przestępstwa śladów.

Policyjne bazy danych przeszukiwane będą pod kątem osób zaginionych a takźe ciał, przy których brakowało ramienia.

Poszukiwania obejmują teren powiatu legionowskiego, nowodworskiego i przyległych.

/red/