Wieliszew. Policja prowadzi działania w sprawie odebrania maltretowanego psa

OPS Wieliszew

Komisariat Policji w Wieliszewie, fot. GP (archiwum)

Sprawa odebrania psa mieszkańcowi Wieliszewa ma szansę skończyć się w prokuraturze. Decyzje o wszczęciu postępowania z urzędu podjęła policja. Odbyły się już pierwsze przesłuchania.

Mieszkaniec, któremu odebrano psa, kilka razy podważał decyzję wójta i lekarza weterynarii. Podczas ostatniej sesji Rady gminy odczytano jego pismo, w którym domaga się odkupienie czworonoga wskazując rasę i cenę, za jaką powinien zostać nabyty jego nowy pies.

 

Miarka się przebrała

Oburzenie takim postępowaniem wyrazili radni i urzędnicy. Skierowania sprawy do prokuratury przeciwko właścicielowi psa domagał się radny Edwin Zezoń. Największe zdziwienie uczestników posiedzenie wzbudził sam fakt, że człowiek, który doprowadził do tak złego stanu zdrowia zwierzęcia, że nie udało się go uratować, domaga się teraz kolejnego czworonoga.

Postępowanie z urzędu

Zanim o powiadomieniu prokuratury w sprawie znęcania się nad zwierzęciem zdecydował UG, sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Wieliszewie. – Informuję, że w KP w Wieliszewie, w trybie art. 307 kpk, prowadzone są czynności sprawdzające dot. znęcania się nad psem rasy husky w miejscowości Wieliszew. Sprawa ma związek z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 35 ust. 1 Ustawy z 21.08.1997 r. o ochronie zwierząt – informuje Jarosław Florczak, oficer prasowy KPP Legionowo. Chodzi o znęcanie się nad zwierzęciem lub jego uśmiercenie i czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 2, a w przypadku stwierdzenia działania ze szczególnym okrucieństwem, do lat 3. Odbyły się już pierwsze przesłuchania, a wyjaśnienia składali również pracownicy UG.