Wojenne adresy Legionowa (20): Ul. Jagiellońska 9 – willa Rożnowianka

Budynek przy ul. Jagiellońskiej 9 – „Rożnowianka”, 2022 r. (fot. Adam Wykpisz)

Budynek przy ul. Jagiellońskiej 9 – „Rożnowianka”, 2022 r. (fot. Adam Wykpisz)

Niepozorny drewniany budynek w centrum Legionowa skrywa niezwykłą historię z czasów II wojny światowej. To właśnie tu, po zagładzie żydowskich mieszkańców legionowskiego getta schronienie znaleźli 17-letnia Chana Magied, a także Nachman Kaźmierek. Oryginalny budynek jest legionowskim ostańcem i cennym świadkiem lokalnej historii.

Chana Magied od 1933 r. mieszkała w Legionowie wraz z rodziną przy ul. Jagiellońskiej 10, tuż obok synagogi i ubojni rytualnej ptactwa (dziś na tym miejscu znajduje się Chiński Market). Po likwidacji legionowskiego getta w październiku 1942 r. jej ojciec Jakub Magied został zamordowany w Treblince, natomiast mama Rachel z siostrą Sarą przedostały się w okolice obozu pracy w Piekiełku. Z legionowskiego getta uciekła także Chana, która usiłowała dołączyć do matki, siostry i braci w Piekiełku. Wkrótce dotarła do najbliższych. Chcąc ratować matkę, wróciła do Legionowa i poprosiła o ukrycie rodziny przedwojenną sąsiadkę Józefę Rożnowską. Była to 80-letnia wdowa, emerytowana urzędniczka Zarządu Miejskiego, która zajmowała trzypokojowe mieszkanie na parterze „Rożnowianki” – willi przy ul. Jagiellońskiej 9. Początkowo bała się udzielić schronienia żydowskim znajomym, gdyż groziło to śmiercią, ale po namowach uległa. Gdy Chana zaniosła pomyślną wiadomość do Piekiełka, okazało się, że jej matkę i siostrę Niemcy zamordowali w zbiorowej egzekucji. Po tym wydarzeniu zrozpaczona wróciła do Legionowa, gdzie ukrywała się początkowo pod podłogą bożnicy przy ul. Jagiellońskiej 6, a następnie przeniosła się do J. Rożnowskiej.

W zeznaniach złożonych w 1960 r. w Bat-Jam w Izraelu podała: Leżałam w tej bóżniczej piwnicy tak długo, póki mnie głód nie zmusił do wyjścia. Wyszłam w nocy i poszłam do naszej byłej gospodyni Rożnowskiej, do domu naprzeciw bóźnicy. Gdy opowiedziałam jej o śmierci mamusi i Sary, rozpłakała się. Poprosiła mnie, żebym u niej została w trzecim, zamkniętym pokoju, który miał wyjście także wprost do ogrodu. W razie czego miałam uciec przez ogród, a ona mogłaby się tłumaczyć, że sama weszłam przez ogród do mieszkania. Spałam tam u niej na kanapie. I tak trwało dwa tygodnie. Rożnowska dawała mi bardzo mało jeść, ale najważniejsze dla mnie było to, że czułam się bezpiecznie. Żyłam jak we śnie.

Po pewnym czasie Chana postanowiła odejść. Opracowała sposób przetrwania, polegający na tym, że nigdy nie czekała do ostatniej chwili, aż zostanie wypowiedziane jej lokum w obawie przed Niemcami i szmalcownikami. Dzięki temu zawsze mogła wrócić do poprzednich gospodarzy, nawet na krótki odpoczynek. Od Rożnowskiej udała się do znajomej Polki mieszkającej przy ul. Sielankowej, a po dwóch tygodniach opuściła Legionowo. Wspomniana Józefa Rożnowska zmarła w wieku 82 lat jeszcze w czasie okupacji – 11 kwietnia 1944 r. w swoim mieszkaniu przy ul. Jagiellońskiej 9. Chana Magied jako jedyna z całej rodziny przeżyła wojnę, zaraz po niej na krótko wróciła do Legionowa. Później osiedliła się z mężem Leonem Rutą w Izraelu. Tam prowadzili bufet w Jaffie i doczekali się córki.

Inna osoba, która od kwietnia 1943 r. do końca października 1944 r. ukrywała się w budynku przy ul. Jagiellońskiej 9, to Nachman Kazimierek – Józef Kazimierski (1901–1960). Przed wybuchem wojny był kupcem w Legionowie. Do czasu utworzenia Dzielnicy Żydowskiej w Ludwisinie mieszkał w „Rożnowiance”. Po przymusowym przeniesieniu do getta pracował w Żydowskiej Służbie Porządkowej (milicji żydowskiej). W czasie akcji likwidacyjnej 3 października 1942 r. został wywieziony do obozu zagłady  w Treblince. Tu miał więcej szczęścia niż pozostali. Został tymczasowo przydzielony do robót ciesielsko-stolarskich. Wykonując prace w lesie, skorzystał z okazji i zbiegł. Pod koniec października 1942 r. przedostał się do warszawskiego getta szczątkowego, gdzie został zatrudniony w instytucji sortującej mienie po zamordowanych mieszkańcach. Pracowali tu także milicjanci z getta w Legionowie. Podczas tzw. akcji styczniowej w 1943 r. Kazimierek stracił w warszawskim getcie żonę z synem. Zostali oni aresztowani w piekarni przy ul. Ostrowskiej i wysłani z Umschlagplatz do Treblinki. W kwietniu 1943 r. Nachman Kazimierek uciekł z transportu śmierci wywożącego Żydów z likwidowanego getta. Po kilkudniowej tułaczce przedostał się ponownie do Legionowa. Tu nawiązał kontakt z Marią Kiersztyn, swoją dawną sąsiadką z Jagiellońskiej 9. Zgodziła się ona udzielić mu schronienia w swoim jednopokojowym mieszkaniu. W tym czasie w drewniaku mieszkało kilka rodzin, które nie wiedziały o ukrywającym się Kazimierku. Maria Kiersztyn, aby wyżywić dwie osoby, zajmowała się nielegalnym handlem mąką i artykułami spożywczymi. W czasie wyjazdów zamykała pokój na kłódkę, co miało sugerować, że mieszka sama. Z czasem wyrobiła Kazimierkowi fałszywą kenkartę na nazwisko niejakiego Olszewskiego z Łowicza. Podczas wybuchu powstania warszawskiego w Legionowie 1 sierpnia 1944 r. opuścił on kryjówkę przy ul. Jagiellońskiej 9. Został jednak przypadkowo postrzelony w czasie walk powstańczych toczonych w pobliżu przy Szosie Warszawskiej. Leczył się w szpitalu gminnym, aż do wycofania się wojsk hitlerowskich z Legionowa pod koniec października 1944 r. „Olszewski” obawiając się wykrycia udawał wówczas niemowę, gdyż niezbyt czysto mówił po polsku. W szpitalu był dożywiany przez Marię Kiersztyn. Po oswobodzeniu Legionowa Nachman Kazimierek zarejestrował się w Komitecie Żydowskim w Legionowie. Później wyjechał do Wrocławia. Z czasem osiedlił się w Republice Federalnej Niemiec, gdzie został właścicielem prywatnej firmy. Zmarł na serce w styczniu 1960 r. w bawarskim Landshut koło Monachium. Pozostawił w ŻIH wstrząsającą relację, w której opisał zagładę legionowskiego getta i obozu w Piekiełku. W marcu 1983 r. Marię Kiersztyn odznaczono medalem i tytułem: Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Była to jedna z czterech osób z Legionowa uhonorowanych tym zaszczytnym tytułem, nadawanym za ratowanie ludności żydowskiej w czasie Zagłady.

Jacek Emil Szczepański

Ważniejsze źródła:

  1. Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego, Relacje: Nachman Józef Kazimierski, sygn. 301/23; Maria Kiersztyn, sygn. 6023,
  2. Archiwum Yad Vashem Collection of the Righteous Among the Nations Department, zespół M.31.2/Testimonies Department, zespół O.3,
    sygn. 1570. Chana Ruta Magied,
  3. J. Szczepański, Ludność żydowska w Legionowie j jej Zagłada, Legionowo 2017.