Jabłonna. Translud likwiduje linię nr 7. Mogą zniknąć kolejne połączenia

linia7

foto:GP/jj

Na przystankach linii 7 obsługiwanej przez firmę Translud pojawiła się się informacja o zawieszeniu wszystkich kursów. Właściciel rozważa likwidację kolejnych połączeń, które są nieopłacalne.

Linia nr 7 jest uzupełnieniem komunikacji ZTM. Jej trasa prowadzi z Legionowa do stacji metra na warszawskich Młocinach. O ile mieszkańcy Legionowa mają jeszcze transport kolejowy, o tyle mieszkańcy gminy Jabłonna zostaną skazani na dojazdy z przesiadkami.

 

Chcieli do metra

W rozmowach na temat usprawnienia lokalnej komunikacji w gminie Jabłonna jednym z głównych tematów było połączenie do metra. Tymczasem okazuje się, że linia prywatna obsługująca taką trasę jest nierentowna. Ostatnim dniem kursowania autobusów linii 7 będzie piątek 27 kwietnia. – Taka sytuacja trwa już od dłuższego czasu. Ludzie nie zdecydowali się jeździć na tej linii, chociaż tyle lat utrzymywałem i próbowałem ją rozkręcić. Teraz coraz więcej osób jeździ samochodami, coraz więcej jest darmowej komunikacji. Utrzymywanie za 500 zł dziennie utargu, kiedy daje 500 zł dziennie kosztów, jest bez sensu – tłumaczy Jan Domosławski z firmy Translud.

Co z kolejnymi liniami?

Podobna linia z Nowego Dworu, też nie wypaliła. Ta legionowska była wiele lat. Zamierzam też zamknąć tę linie z Chotomowa, bo też staje się nierentowna. Wójt uruchomił komunikacje, która jest dla mnie konkurencją i resztkę opłacalności mi zabrał. Tam nie było dochodu, ale chciałem utrzymać, żeby ludzie tu z Chotomowa i z okolic mieli wygodę i do centrum mogli się dostać bezpośrednio autobusem, 23 lata już to prowadzę, ale tu mi wójt podbiera z jednej stron L34 z drugiej strony L41. To są linie, gdzie nie ma znaczenia, czy wiezie jednego, czy dziesięciu, bo i tak ma zapłacone z kilometra, a ja muszę zarobić. To było na granicy opłacalności, ale jak odeszło kilku ludzi, to już jest w plecy – wyjaśnia Jan Domosławski.