Rząd mobilizuje wyborców: 49 wozów strażackich za frekwencję w II turze wyborów prezydenckich

Pomoc dla strażaków 2

Wóz strażacki OSP Jabłonna w czasie czyszczenia klimatyzacji fot. OSP Jabłonna/Facebook

4 legionowskie gminy znów mają szanse na warty 800 tys. zł wóz strażacki. To ufundowana przez rząd nagroda za najwyższą frekwencję w drugiej turze wyborów prezydenckich (12 lipca). W pierwszej turze najlepszą frekwencję w powiecie legionowskim miała gmina Nierpoęt (76,78 procenta). Do najlepszego wyniku na Mazowszu zabrakło im niespełna 4,5 procenta. 

Było 16 wozów strażackich. Teraz będzie aż 49!

Resort spraw wewnętrznych i administracji zdecydował się na powtórzenie „Bitwy o wozy” w drugiej turze wyborów prezydenckich. Tym razem do wygrania będzie nie 16, a aż 49 wozów strażackich dla Ochotniczych Straży Pożarnych (OSP). Konkurs ma objąć wszystkie polskie gminy liczące do 20 tysięcy mieszkańców. Nagrody mają trafić do gmin z najwyższą frekwencją w każdym z dawnych 49 polskich województw. Co ważne gminy, które w pierwszej edycji tej akcji wygrały nowoczesne wozy strażackie, w jej drugiej odsłonie nie będą brane pod uwagę.

Więcej wozów, mniej rywali

O warty 800 tys. zł wóz strażacki znów mogą powalczyć 4 legionowskie gminy tj. gminy Nieporęt, Wieliszew, Jabłonna i Serock. Tym razem konkurencja nie będzie aż tak duża, ponieważ rywali będzie mniej. Wcześniej bój toczył się na całym Mazowszu. Teraz zaś bitwa rozegra się jedynie w dawnym województwie warszawskim i ograniczona zostanie do podwarszawskich powiatów takich jak m. in. powiaty nowodworski, piaseczyński, otwocki, wołomiński, pruszkowski, czy warszawski zachodni. W pierwszej turze wyborów prezydenckich rekord frekwencji na Mazowszu na poziomie 81,24 procenta ustanowiła gmina Michałowice w powiecie pruszkowskim. Władze tej gminy już otrzymały od rządu promesę na zakup wozu strażackiego. Gmina Michałowice to również część dawnego województwa warszawskiego. W drugiej edycji „Bitwy o wozy” wynik frekwencji wyborczej w tej gminie nie będzie jednak uwzględniony przy podziale nagród.

Legionowskie gminy depczą frekwencyjnym zwycięzcom po piętach

W pierwszej turze prezydenckiej potyczki (28 czerwca) najwyższą frekwencję wyborczą w powiecie legionowskim, bo na poziomie 76,78 procenta, odnotowano w gminie Nieporęt. Drugie miejsce z frekwencją na poziomie 74,03 procenta zajęła gmina Jabłonna. Trzecie z frekwencją w wysokości 73,34 procenta przypadło w udziale gminy Wieliszew. Poza tym podium, ale i tak z rekordowymi wynikami frekwencyjnymi znalazły się miasto Legionowo z frekwencją w wysokości 72,10 procenta i gmina Serock z frekwencją na poziomie 69,40 procenta. Mimo tych dobrych wyników, żadna z legionowskich gmin nie miała szans na ufundowany przez rząd wóz strażacki. Na Mazowszu były bowiem gminy, w których frekwencja wyborcza była jeszcze wyższa. Co więcej, wyższą frekwencję odnotowano również w gminach położonych w dawnym województwie warszawskim. Jedną z takich gmin były nagrodzone za najwyższą frekwencję pruszkowskie Michałowice. Innymi gminami z obrębu dawnego województwa warszawskiego z lepszymi od legionowskich gmin wynikami frekwencyjnymi w pierwszej turze wyborów prezydenckich były m. in. Podkowa Leśna w powiecie grodziskim (80,93 procenta), Lesznowola w powiecie piaseczyńskim (79,53 procenta), czy też gminy Stare Babice (76,84 procenta) i Izabelin (76,87 procenta) w powiecie warszawskim zachodnim.