Nie poczyniono żadnych konkretnych ustaleń podczas spotkania władz legionowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej (SMLW) z mieszkańcami bloku sąsiadującego z terenem ul. Broniewskiego 4, na którym ma powstać nowoczesny budynek wielorodzinny.
Przypomnijmy SMLW latem br. uzyskała zgodę na sprzedaż działki przy ul. Broniewskiego 4 na Osiedlu Jagiellońska. Jest to teren o powierzchni 4761 m2, zlokalizowany pomiędzy dwoma miejskimi przedszkolami nr 6 i 10. W chwili obecnej służy on głównie dzieciom do gier i zabaw. Mieszkańcy z bloków sąsiadujących z tym placem obawiają się, że blok, który ma tam powstać, zasłoni im światło dzienne i spowoduje zmniejszenie się liczby miejsc parkingowych na osiedlu.
Wizualizacje SMLW
Widząc bunt mieszkańców Osiedla Jagiellońska, władze SMLW postanowiły zapoznać ich z możliwymi rozwiązaniami architektonicznymi wstępnie zaplanowanymi na tym gruncie. – W najbliższym czasie SMLW planuje zabudowę działki o nr ewid. 230/65, sąsiadującej z budynkiem przy ul. Broniewskiego 4. Mieszkańcy tej nieruchomości zostali zaproszeni na spotkanie z projektantem, poznają założenia, możliwości, będą mieli okazję, by zapoznać się z wizualizacją budynku, zadać pytania i przekonać się, że ich obawy co do tej inwestycji nie mają uzasadnienia – informował na początku lipca br. redakcję „Gazety Powiatowej” Szymon Rosiak, prezes zarządu legionowskiej SMLW. Pierwsze spotkanie dla mieszkańców z tej serii odbyło się jeszcze latem br. Pokazano im wówczas wstępne wizualizacje nowego budynku.
Nie chcą nowego bloku, chcą parking
Drugie spotkanie zorganizowano 2 października. Mieszkańcy w sprzeciwie wobec planów zabudowy działki zaproponowali samodzielne opłacanie składek mających pokryć kwotę 26 tys. zł rocznie, płaconą co roku przez SMLW za wieczyste użytkowanie tego gruntu. Chcieli, aby SMLW stworzyła dla nich w tym miejscu prywatny parking. – Mieszkańcy powinni przeprowadzić wewnętrzne konsultacje na osiedlu, w celu wypracowania swojego jednoznacznego stanowiska. Powinni również wyłonić reprezentację, która zadba o ich interesy w sporze z władzami SMLW – wyjaśnił legionowski radny Bogdan Kiełbasiński, uczestniczący w ostatnim spotkaniu konsultacyjnym. – Moim zdaniem konflikt będzie narastał i już teraz potrzebna jest twarda obrona racji mieszkańców – dodał radny.
Dochody SMLW spadają
Szef legionowskiej SMLW, Szymon Rosiak podkreślał, że spółdzielnia musi kierować się dobrem wszystkich swoich członków, nie tylko tych z Osiedla Jagiellońska. Ze względu na to, że jej dochody z roku na rok spadają, szuka ona rozwiązań, jak najmniej obciążających kieszenie swoich lokatorów i nie powodujących podwyżek czynszów. Według prezesa Szymona Rosiaka, realizacja tej inwestycji budowlanej, jest z punktu widzenia wszystkich spółdzielców rozwiązaniem najkorzystniejszym.
Wspólny dziedziniec i podziemny parking
Po część burzliwej dyskusji mieszkańcom pokazano przygotowane przez projektanta wizualizacje nowego bloku. W nowych wizualizacjach obiektu, projektant zmniejszył ilość kondygnacji z 5 do 3, żeby zapewnić obecnym lokatorom większy dostęp do światła dziennego. Zaproponował im także, że ich blok wraz nowo powstałym blokiem może stworzyć wspólny odgrodzony od reszty budynków dziedziniec z ławkami, alejami spacerowymi i placem zabaw dla dzieci, na wzór bloków powstałych przy dawnym „Anacie” i naprzeciwko legionowskiego Urzędu Skarbowego. Mieszkańcy nowego bloku mieliby zaś parkować swoje auta na stworzonym parkingu podziemnym.
Będą kolejne spotkania
Sprzedaż działki przy ul. Broniewskiego 4 i realizacja na niej nowej inwestycji mieszkaniowej ma być jeszcze omawiana podczas kolejnych spotkań. – Nie sądzę, aby ostateczna decyzja w tej sprawie – chociażby z powodu kwestii formalno-prawnych związanych ze sprzedażą tego gruntu – zapadła do końca pierwszego półrocza 2014r. – zasygnalizował Szymon Rosiak, szef legionowskiej SMLW.
Wytną drzewa, zlikwidują parking
– Niestety przebieg konsultacji wskazuje jednoznacznie na brak dobrej woli ze strony SMLW, która broni swego projektu nie zgadzając się na żadne w nim zmiany – zauważył radny Bogdan Kiełbasiński. – Nowy blok spowoduje konieczność wycięcia kilkunastu drzew i likwidacji całego pasa zieleni. Zajmie również 50 proc. miejsc osiedlowego parkingu, o który mieszkańcy bloków przy ul. Broniewskiego 4 i Jagiellońskiej 17 zabiegali bardzo długo. Nie mam też żadnych wątpliwości, że zagęszczenie zabudowy pogorszy komfort życia mieszkańcom, a nowi lokatorzy będą potrzebowali dodatkowych miejsc parkingowych, których po prostu na tym osiedlu nie ma – spuentował Kiełbasiński.
ms
