Około godziny 6.30 na obwodnicy Serocka, w okolicy zjazdu do centrum miasta, na drogę weszło stado dzików. Pędzące samochody zmasakrowały siedem dzików. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wezwała legionowską straż pożarną, by pomogła oczyścić drogę. Na czas akcji strażaków, przez około 30 minut, ten odcinek obwodnicy był wyłączony z ruchu drogowego .
Na szczęście wśród kierowców i pasażerów aut, które wjechały w stado dzików nie było poszkodowanych i ofiar. Ucierpiały jedynie pojazdy. Jak potwierdza rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Legionowie mł. asp. Emilia Kuligowska, na stado najechały cztery samochody, dwa volkswageny polo, audi A3 i volvo. Jeden z pojazdów w wyniku uszkodzeń został odholowany z miejsca zdarzenia, inne odjechały samodzielnie.
O zdarzeniu zawiadomiony został koordynator ds. łowiectwa w Starostwie Powiatowym Zenon Chojnacki. Według niego przyczyną tego zdarzenia jest brak przejścia dla dzikich zwierząt . – Przez całą obwodnicę Serocka nie ma choćby jednego przejścia – komentuje sytuację koordynator i krytykuje brak planowania podobnych rozwiązań na etapie inwestycji. Można więc założyć, że póki w okolicznych lasach będzie dzika zwierzyna, podobne zdarzenia co jakiś czas będą niestety się zdarzały.
iw
fot. PSP Legionowo