Stróże prawa aż dwukrotnie ruszyli w pościg, za tym samym i coraz to bardziej pijanym piratem drogowym. Te sensacyjne sceny rozegrały się o zmroku w minioną sobotę (25 lutego br.) na ulicy Modlińskiej w Wieliszewie.
W „ostatkową” sobotę (25 lutego br.) policjanci z drogówki mieli pełne ręce roboty. Jak się okazało, nie lada „adrenaliny” dostarczył im jeden, ale za to zmieniający auta niczym rękawiczki pijany pirat drogowy. Wszystko zaczęło się przed godziną 21 od interwencji wobec uciekającego fiatem ducato 51-letniego mężczyzny. Kierowca ten nie zatrzymał się do rutynowej kontroli drogowej na ul. Modlińskiej w Wieliszewie. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Kiedy go ujęto, okazało się, że jest on pijany. – Badanie alkomatem w powietrzu wydychanym przez 51-latka jadącego fiatem ducato ujawniło aż 2,2 promila alkoholu – relacjonuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. Pijanego uciekiniera policjanci przekazali w ręce rodziny, zaś sam schwytany zobowiązał się do osobistego stawiennictwa na policyjnym komisariacie, oczywiście tak szybko, jak tylko wytrzeźwieje.
Znamy się tylko z widzenia?
Spokój na Modlińskiej nie trwał zbyt długo. Kilka minut po godzinie 22 na horyzoncie w dalszym ciągu patrolujących ulicę Modlińską w Wieliszewie policjantów ukazała się dziwnie jadąca kia sorento. Policjanci postanowili więc zatrzymać auto do kontroli. Ku ich zdziwieniu i mimo użycia przez nich odpowiednich sygnałów świetlno-dźwiękowych, pojazd jechał dalej i zaczął przyspieszać. Policjanci znów ruszyli w pościg. Po zatrzymaniu kii i wylegitymowaniu kierującego nią mężczyzny, objawiła się im dziwnie znajoma twarz. Okazało się bowiem, że kię prowadził 51-latek, który godzinę wcześniej został przez nich ujęty, gdy nietrzeźwy prowadził fiata ducato. – Ponowne badanie alkomatem wykazało, że w powietrzu wydychanym przez tego mężczyznę jest już aż 2,3 promila alkoholu. Tym razem, tego 51-letniego kierowcę – przynajmniej do czasu wytrzeźwienia – osadziliśmy w areszcie na policyjnym komisariacie. Jak tylko wytrzeźwieje, usłyszy odpowiednie zarzuty karne – wyjaśnia podkom. Emilia Kuligowska, rzeczniczka prasowa legionowskiej policji.
2 auta – 2 lata za więziennymi kratkami
O losie 51-letniego pirata drogowego zadecyduje wkrótce legionowska temida, która rozliczy go nie tylko z jazdy na „podwójnym gazie”, ale także z szeregu innych wykroczeń, jakie w ostatnią sobotę karnawału popełnił on aż dwukrotnie uciekając przed stróżami prawa. Mężczyźnie jadącemu po pijanemu, najpierw fiatem ducato, potem kią sorento, grozi obecnie kara do 2 lat więzienia.
