W tym roku rondo w Zegrzu Południowym najprawdopodobniej znów nie będzie doświetlone. – Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) nie planuje wprowadzania zmian w omawianym rejonie – poinformowała Małgorzata Tarnowska, rzecznik prasowy GDDKiA. UG Nieporęt, któremu GDDKiA przekazała obecne oświetlenie twierdzi zaś, że zobowiązany jest jedynie do jego bieżących remontów.
Nie widzą ronda
Kierowcy od wielu lat narzekają, że rondo w Zegrzu Południowym, na skrzyżowaniu dróg krajowej nr 61 i wojewódzkiej nr 631 jest niedoświetlone i mało widoczne. Problem nasila się zwłaszcza w sezonie zimowym. Wtedy też najczęściej dochodzi tam do niebezpiecznych sytuacji drogowych.
Rondo w Zegrzu – tylko bieżące naprawy
Właścicielem i zarządcą oświetlenia na rondzie jest GDDKIA. – Ze środków gminy finansowane są m.in. koszty energii elektrycznej, bieżące usuwanie drobnych awarii tj. wymiana żarówek, bezpieczników, ustawianie zegarów sterujących. Pozostałe czynności związane z np. modernizacją tego oświetlenia, doświetleniem miejsc niebezpiecznych należą do właściciela i zarządcy, czyli do GDDKiA – poinformował Zarząd Dróg i Gospodarki Komunalnej UG Nieporęt.
Kierowcy muszą uważać
Tymczasem GDDKiA twierdzi, że rondo samo w sobie jest bezpieczniejsze od skrzyżowania równoległego i nie wypowiada się na temat oświetlenia. – Parametry techniczne tego ronda są wystarczające do przenoszenia ruchu pojazdów, w tym ciężkich, natomiast istniejące oznakowanie jest zgodne z obowiązującymi przepisami – wyjaśniła Małgorzata Tarnowska, rzecznik prasowy GDDKiA. – Kierowcy zbliżający się do ronda są zobowiązani do zachowania ostrożności oraz stosowania się do przepisów ruchu drogowego – dodała rzeczniczka.
ms
fot.google street view