Po konferencji prasowej na temat referendum przeprowadzonego w Legionowie porozmawialiśmy z posłem Janem Grabcem. Pytaliśmy o różnice między ustawą wprowadzoną za rządów PO i podpisaną przez prezydenta Andrzeja Dudę, a pomysłem PiS w sprawie którego tak negatywnie wypowiedzieli się mieszkańcy w referendum.
Zdaniem posła Jana Grabca pomysł PiS-u, to zagranie mające zmienić układ sił przed wyborami samorządowymi. Sama ustawa nie rozwiązuje żadnych problemów i nie daje rzeczywistych udogodnień mieszkańcom podwarszawskich miejscowości. Dowodem na to ma być niedawne uchylenie ustawy o metropolitalnej która została wprowadzona na koniec 2015 roku a obowiązywała od początku 2016. Niestety w praktyce nie funkcjonowała, gdyż brakowało odpowiednich aktów wykonawczych, które powinien wydać już rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomnijmy, że ustawę tę podpisał prezydent Andrzej Duda. W takiej sytuacji mało prawdopodobne wydaje się wypracowanie kompromisu między partią rządzącą a opozycją, nawet kiedy, tak jak w przypadku Legionowa, mieszkańcy są mocno przekonani jak droga jest właściwa.