Dzisiaj (31 marca) około godziny 6.50 służby ratunkowe w powiecie legionowskim zostały poinformowane, że tuż za łukiem drogi w Kałuszynie doszło do kolizji. Samochód wypadł z trasy i znalazł się w przydrożnych krzakach.
Na szczęście tym razem obeszło się bez osób poszkodowanych, nikt nie został ranny. Ruch na drodze 631 prowadzony jest wahadłowo, ale utrudnienia powinny skończyć się dość szybko. Kierowca oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, sprawdzili temperaturę pojazdu. Według wstępnych ustaleń do wypadnięcia z drogi mogło dojść sporo wcześniej, bo zarówno silnik jak i chłodnica auta były kompletnie zimne. Trwa ustalanie, kto prowadził auto w momencie zdarzenia.
W tym miejscu dość często, zwłaszcza po deszczu, dochodzi do kolizji. Dość ostry zakręt, słabo wyprofilowany i nadmierna prędkość w tym miejscu to mieszanka, która nierzadko prowadzi do opłakanych skutków.
