Rozbudowa przedszkola w Jabłonnie budziła do tej pory wiele negatywnych emocji. Teraz kiedy finał inwestycji jest już bliski radni i wójt udali się na inspekcję budowy, żeby się przekonać, czy wykonawca dotrzyma terminu.
Podczas wizytacji, która przeprowadzona była 29 marca, w ramach sesji Rady Gminy Jabłonna, wiele wskazywało, że nie uda się utrzymać terminu zakończenia prac wyznaczonego na 31 marca. Brakowało niektórych okien, elementów elewacji, cały czas układano podłogi, a teren zielony wyglądał jak tor przeszkód dla quadów.
Termin zostanie utrzymany
Mimo takiego obrazu kierownik budowy zapewniał o dotrzymaniu terminu i zgłoszeniu w piątek 31 marca obiektu do odbioru. Tłumaczył przybyłym radnym zakres poszczególnych prac, jakie pozostały do wykonania, podając również czas ich realizacji. Po takim przedstawieniu sytuacji i dokładnych oględzinach budynku, również w środku, nawet najwięksi sceptycy przytakiwali, że jest to możliwe. – Jak będą pracować dzień i noc to zdążą – powiedział radny Arkadiusz Syguła. Kierownik budowy zadeklarował, że za dwa dni przed budynkiem będzie nie tylko porządek, ale i zasiana trawa. Zapewne nie uda się sprawić, by w tak krótkim czasie wyrosła, ale o to że przedszkole na dniach zostanie ukończone, nie powinno budzić wątpliwości.
Zgłosili do odbioru
W poniedziałek 3 kwietnia UG Jabłonna potwierdził, że wykonawca zgłosił gotowość do odbioru przedszkola. Teraz trzeba czekać na termin, który powinien wskazać wójt Jarosław Chodorski. Ze stanem faktycznym inwestycji po raz kolejny zapoznają się również radni, którzy kolejną wizytację zaplanowali na 4 kwietnia w ramach części objazdowej komisji rozwoju. Biorąc pod uwagę, jakie były pierwotne terminy i deklaracje, trudno tu mówić o sukcesie. Cel jednak został osiągnięty i 100 nowych miejsc dla przedszkolaków w nowym roku szkolnym będzie zapewnione. To jednak i tak mało, jeśli chodzi o potrzeby mieszkańców. Niestety na razie o planach budowy kolejnej placówki nie można powiedzieć nic konkretnego.