Jabłonna. Pijana 27-latka wjechała do rowu przy obwodnicy i dachowała (zdjęcia)

27-letnia kobieta kierująca oplem tigrą z impetem wjechała do rowu ciągnącego się wzdłuż obwodnicy Jabłonny. Jej auto dachowało w rowie. Z bólem nadgarstka i jak się okazało z 1,9 promila alkoholu w organizmie, poszkodowana trafiła na ostry dyżur do szpitala na warszawskim Bródnie.

Dachowała w rowie, bo była pijana

Do groźnie wyglądającej kolizji drogowej doszło w świąteczny poniedziałek (17 kwietnia br.), kilka minut przed godziną 7 rano, przy drodze krajowej nr 61 (DK nr 61) na obwodnicy Jabłonny. Kobieta z nadmierną prędkością próbowała pokonać obwodnicę, w pewnym momencie straciła panowanie nad kierownicą i dachowała w przydrożnym rowie. Na szczęście, nietrzeźwej 27-latce o własnych siłach udało się wyjść z wywróconego na dach samochodu. Poszkodowana po tych dość silnych turbulencjach skarżyła się jedynie na ból nadgarstka. W trosce o jej zdrowie, interweniujący na miejscu zdarzenia ratownicy medyczni przewieźli ją na ostry dyżur do szpitala na warszawskim Bródnie.

Na podwójnym gazie zniszczyła rów

Zniszczonego opla tigrę z przydrożnego rowu przez blisko 50 minut wyciągały 3 zastępy strażackie. Oprócz strażaków i ratowników medycznych, na miejscu tej kolizji obecni też byli i policjanci z drogówki. – 27-letnia kobieta, która oplem zniszczyła nawierzchnię nasypową na burcie rowu, wydmuchała aż 1,9 promila alkoholu – relacjonuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. – Jak tylko osoba ta wytrzeźwieje, odpowie tak za spowodowanie kolizji drogowej, jak i za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu – dodaje rzeczniczka prasowa legionowskiej policji.

Spokojnie…, ale z procentami w tle

Okazuje się, że ta mająca aż 1,9 promila alkoholu w wydychanym powietrzu 27-latka pobiła niechlubny rekord nietrzeźwości wśród kierowców korzystających z dróg powiatu legionowskiego podczas ostatniego długiego świątecznego weekendu (14-17 kwietnia br.) Oprócz niej, przez te 4 ostatnie świąteczne dni, legionowska drogówka wyłapała jeszcze 5 innych kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu. 3 z nich jechało samochodami, zaś pozostałych 2 rowerami. Poza tym, na wszystkich drogach całego powiatu legionowskiego, od ostatniego piątku (14 kwietnia br.) do wczorajszego świątecznego poniedziałku (17 kwietnia br.), policjanci interweniowali przy łącznie 11 kolizjach drogowych. Na szczęście, obyło się bez żadnego poważnego wypadku drogowego i nikt na legionowskich drogach nie zginął.