Referendum w sprawie włączenia Legionowa do metropolitarnej stolicy według reguł określonych przez posłów „Prawa i Sprawiedliwości” („PiS”) wraz z poprzedzającą je kampanią informacyjną kosztowało legionowian łącznie blisko 66 tys. zł. W ramach tych środków najwięcej pieniędzy wydano na wynagrodzenia członków miejskiej i obwodowych komisji referendalnych oraz „nadzwyczajne” diety dla 23 legionowskich radnych.
Okazuje się, że z tych łącznie blisko 66 tys. zł kosztów referendalnych, najwięcej, bo aż przeszło 36 tys. zł, pochłonęły wynagrodzenia osób obsługujących to legionowskie referendum. Członkowie miejskiej i obwodowych komisji referendalnych łącznie zarobili niespełna 25 tys. zł. Zwołanie nadzwyczajnej legionowskiej sesji, na której to ostatecznie zdecydowano o przeprowadzeniu w mieście przedmiotowego referendum kosztowało z kolei nieco ponad 11 tys. zł. Okazuje się, że za kosztami zwołania nadzwyczajnej sesji, kryją się diety należne radnym. Rachunek pokazuje, że każdy z 23 legionowskich radnych za swój udział w głosowaniu zainkasował po blisko 500 zł.
Informacja w cenie
Drugimi z kolei pod względem wielkości nakładów finansowych kosztami referendalnymi okazały się te związane z szeroko zakrojoną akcją informacyjno-reklamową promującą wśród legionowian udział w tym wydarzeniu. Przedreferendalna kampania informacyjna kosztowała legionowian łącznie blisko 19 tys. zł. W ramach tych szeroko okrojonych działań, legionowscy włodarze wydrukowali i kolportowali referendalne ulotki informacyjne, wydrukowali plakaty i zawieszone później na billboardach bannery reklamowe, zakupili reklamy na mieszczących się w autobusach warszawskiego Zarządu Transportu Miejskiego (ZTM) nośnikach reklamowych, okleili reklamami autobusy bezpłatnych legionowskich linii dowozowych oraz wykupili ogłoszenia w lokalnej prasie.
Organizacja referendum
Techniczna organizacja legionowskiego referendum polegająca m. in. na druku różnego rodzaju urzędowych obwieszczeń i kart do głosowania, doposażeniu lokali wyborczych oraz zakupie kopert do kart do głosowania nie przekroczyła kwoty 11 tys. zł.