Bitwa o drogę

520449acee098.jpg


Droga wewnętrzna i działka budowlana są przedmiotem sporu mieszkańców na osiedlu Piaski w Legionowie. – Niech pan Prezydent przejmie tę drogę, choćby po to, by zasadzić tam kapustę – mówią mieszkańcy osiedla Piaski, którzy chcieliby, aby ktokolwiek zainteresował się rozpadającą ulicą i zaniedbanym boiskiem.

Na osiedlu Piaski w rejonie od bloku 21 do bloku 35,wzdłuź działki 1/30 przebiega ulica wewnątrzosiedlowa. Prowadzi łukiem pomiędzy kolejnymi budynkami w kierunku bazarku przy ulicy Zegrzyńskiej. Zaniedbana, zastawiona bezładnie samochodami, słuźy jako parking dla jednej z wspólnot. Połoźona nieopodal inna wspólnota takźe ma do niej prawo i prosi, aby drogę wyremontować. Jednak źadna ze wspólnot nie chce samodzielnie ponosić całkowitych kosztów utrzymania drogi, w tym kosztownego łatania dziur i zimowego odśnieźania. Z kaźdym miesiącem pojawia się coraz więcej odrębnych stanowisk w sprawie drogi, a miasto, które jeszcze parę lat temu mogło rozwiązać ten problem, teraz nie ma na to środków w budźecie.

Będzie blok, będzie droga

W 2010 roku 9 wspólnot, które chciało zagospodarowania zaniedbanego terenu, wystąpiło do Prezydenta Legionowa z prośbą o przejęcie drogi przez gminę, w zamian godząc się na rozpoczęcie budowy bloku na sąsiedniej działce, która jest własnością UML. – To miała być umowa gentlemeńska. Blok, który miał powstać na działce 1/30 miał mieć zagospodarowany parter na cele społeczne i słuźyć całemu osiedlu – opowiada jedna z mieszkanek prosząca o anonimowość – Dzięki niej osiedle zyskałoby spokój, jednak w wyniku niezrozumienia zasad bezpłatnego uźyczenia oraz złej woli pewnego mieszkańca, jedna ze wspólnot mieszkaniowych złoźyła protest w w/w sprawie. Wspólnota bloku 31 połoźonego bezpośrednio przy drodze chciała parkingów i boiska – wspomina. Inwestycja planowana przez Urząd Miasta była rozpatrywany w 2008 i 2009 roku na trzech zebraniach rady osiedla. W bloku na parterze znależć się miały pomieszczenia uźyteczności publicznej takie jak klub seniora, klub młodzieźowy, filia MOK czy pomieszczenie do spotkań organizacji społecznych funkcjonujących na terenie osiedla. Wraz z budową budynku planowano przeprowadzić remont ulicy bez nazwy (na działce nr 1/59) biegnącej od bazarku, i dalej wzdłuź miejskiej działki nr 1/30. Uczestnicy zebrań po upewnieniu się, źe zarząd Rady Osiedla będzie miał wpływ na projekt, a takźe dostrzegając potrzebę powstania nowych pomieszczeń uźyteczności społecznej zaakceptowali pomysł budowy budynku.

Miasto rezygnuje z budowy

Miasto zamierzało wybudować tam budynek mieszkalny z usługami w parterze, środki w budźecie były juź zarezerwowane, lecz inwestycji przeszkodziły protesty jednej z okolicznych wspólnot – mówi Tamara Mytkowska. Zgodnie z zapisem w akcie notarialnym WAM przekazał miastu działkę 1/30 w formie darowizny z przeznaczeniem pod infrastrukturę osiedlową (akt z 29 grudnia 2004 roku nr 15376/2004). Mieszkańcy bloków 31 i 35, które bezpośrednio przylegają do działki 1/30, nie chcieli zgodzić się na powstanie 4-piętrowego budynku mieszkalnego. Na podstawie zapisu w akcie darowizny dopominali się o tereny rekreacyjne i parkingi. W związku z zaistniałą sytuacją projekt budowy bloku został wycofany i przeniesiony na os. Młodych. Wszystko został po staremu.

Piaski pisze wnioski

W ostatnim czasie do Prezydenta oraz Przewodniczącego Rady Miasta Legionowo w sprawie wielu innych inwestycji na terenie Osiedla Piaski zwracały się równieź Społeczna Rada Wspólnot Mieszkaniowych Osiedla Piaski (SRWMOP) oraz Społeczny Komitet Wspierający Mieszkańców Wspólnot Mieszkaniowych. Mieszkańcy prosili między innymi o przebudowę studzienek chłonnych, rozbudowę placu zabaw, modernizację oświetlenia oraz opracowanie projektu zagospodarowania działki 1/30. Byli zainteresowani rozbudową ulicy wiodącej dookoła bloków Piaskowa 1,2,3,5,7 i budową chodnika przy ul. Piaskowej oraz parkingu przy PM nr 11. – Wpłynęło takźe pismo dotyczące bezpieczeństwa na osiedlu, przejścia podziemnego, fotoradaru, a nawet moźliwości przejęcia przez gminę całości oświetlenia ulicznego – informuje rzecznik Urzędu Miasta Legionowo Tamara Mytkowska. Jednak niektóre inwestycje zgodnie z ustawą o drogach publicznych na terenie osiedli mieszkaniowych nie są moźliwe do wykonania. Takie elementy jak m.in. drogi wewnętrzne dojazdowe będące własnością właściciela gruntu i wszelkie koszty związane z ich eksploatacją muszą być przez niego pokrywane. Gmina nie ma moźliwości inwestowania na terenach prywatnych, będących wewnętrznymi drogami osiedlowymi. Stąd niechętnie podejmuje podobne zobowiązania, tym bardziej, źe w przypadku załatania kilku dziur, jak relacjonuje jeden z urzędników, pojawił się jeden z mieszkańców osiedla wyrażnie źądający pozostawienia tej drogi w spokoju…

Co powstanie na Piaskach?

Problem ponownie został poruszony w czerwcu 2011 na spotkaniu SRWMOP w budynku Zespołu Szkół w Legionowie przy ul. Zegrzyńskiej 3. – Na dzień dzisiejszy nie ma w budźecie środków, ale trzeba znależć rozwiązanie satysfakcjonujące dla wszystkich – powiedział z-ca prezydenta Piotr Zadroźny, któremu przedstawiono problemy mieszkańców tego osiedla. W sprawie zagospodarowania terenu na os. Piaski (działka 1/30) wpłynął równieź wniosek do budźetu na 2011 rok. Wspólnoty proponowały tam utworzenie parku rekreacyjnego, jednakźe aktualnie Urząd Miasta nie ma jeszcze koncepcji zagospodarowania tej działki.

Iwona Wymazał

Etykiety

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 6

  1. To klasyczny przykład pieniactwa i zacofania reprezentantów wspólnoty 35. Wszystkie wnioski należy do nich kierować, a nie do UM,który wykazał maksimum dobrej woli. Miasto nie powinno dać ani złotówki na prywatny parking. Tak trzymać !!

  2. Mylisz się jeśli miasto jest właścicielem tej działki to tylko ono może ten parking zbudować. Skoro może zbudować parkingi w innych częściach miasta to powinno zbudować także na tej działce, tym bardziej że takie jest przeznaczenie tej działki. Co do drogi to proste, wszystkie wspólnoty których grunty wchodzą w skład drogi robią zrzutkę i ją budują, dla tych wspólnot które korzystają z tej drogi ale nie maja udziału w gruncie założyć służebność odpłatną (partycypacja procentowa w kosztach utrzymania drogi). Tak to się powinno odbyć – dlaczego – dlatego że UML nie jest właścicielem tej drogi więc nie może jej budować za nasze, miejskie pieniądze. UML może jedynie inwestować w infrastrukturę na własnych, miejskich gruntach. A ten układ droga za zgodę na budowę bloku komunalnego (notabene niezgodnie z przeznaczeniem terenu – co by było gdyby później WAM zażądał zwrotu działki?) to prawie pod szantaż podpada.

  3. Smogorzewski nie ma na drogi ale na koncert Rubika to grube tysiące się znalazły, na podwyżki pensji też. Tylko dla mieszkańców nie ma pieniedzy.

  4. Grupa pieniaczy, emerytowanych sierżantów pozbawiło osiedle przydatnych obiektów. Teraz niech Straż Miejska serwuje im mandaty za parkowanie w niedozwolonym miejscu, na trawnikach itp. Ponadto niech z własnej kasy łatają dziury. Ludzie odwołajcie tych pieniaczy!!!

  5. Tak dla wyjasnienia to wpólnota b.35 była za I planem powstania budynku , to Pan Emerytowany pieniacz z b.31 ma na celu wszystko Oprotestować

  6. niestety na Piaskach rządzi we wspólnotach grupa emerytów (oczywiśćie nie mam na myśli wszystkich emerytów), która nie rozumie potrzeb rozwijającego się osiedla. Ci ludzi nie rozumieją potrzeb młodych małżeństw z dziećmi bo problem np. placów zabaw czy boisk ich już nie dotyczy. Zebrania wspólnot często są organizowana w godzinach w których młodzi ludzie nie są w stanie przybyć bo pracują. Może generalizuje trochę, ale tak przynajmniej jest w mojej wspólnocie. Niedługo osiedle będzie jednym wielkim parkingiem z blokiem na bloku…Likwiduje się wszystkie ławki, tereny zielone. Już nawet nie ma gdzie wyjść z psem.

Dodaj komentarz