Legionowo. W wynajmowanym mieszkaniu handlowała amfetaminą? (zdjęcia)

Kryminalni ujawnili przeszło 40 gramów amfetaminy w mieszkaniu wynajmowanym przez 21-latkę w jednym ze spółdzielczych bloków stojących przy ulicy generała Józefa Sowińskiego w Legionowie. Mało tego, wyszło na jaw, że narkotyki rozsypane były na podanym do stołu talerzu…

Właściciel mieszkania mieszczącego się w jednym z bloków stojących przy ulicy generała Józefa Sowińskiego w Legionowie zgłosił legionowskim śledczym włamanie. – Mundurowi po przybyciu na miejsce zdarzenia i w rozmowie z właścicielem mieszkania ustalili, że lokal był wynajmowany, ale umowa wygasła. Obecna tam mieszkanka, Anna J. przebywa w mieszkaniu wbrew jego woli – relacjonuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. Policjanci weszli do nielegalnie zajmowanego przez 21-letnią Annę J. mieszkania i zastali w nim 22-letniego mężczyznę i narkotyki podane do stołu. – Na stole w pokoju na talerzu policjanci ujawnili białą substancję, która później okazała się amfetaminą. Policjanci przystąpili do przeszukania całego mieszkania. W plecaku, w opakowaniu po kremie, mundurowi znaleźli prawie 40 gramów amfetaminy – tak opisuje przebieg policyjnej interwencji rzeczniczka prasowa legionowskiej komendy. Narkotyki przez śledczych zostały zabezpieczone, zaś osoby przechowujące je w mieszkaniu trafiły do policyjnych cel.

Dilerka i jej klient złapani na gorącym uczynku

Dowody dotychczas zebrane w tej sprawie przez prokuratorów i policjantów umożliwiły na postawienie zatrzymanym dość poważnych zarzutów – o wiele poważniejszych 21-letniej Annie. Kobieta odpowie bowiem przed sądem za posiadanie znacznej ilości amfetaminy, kilkukrotne jej udzielenie 22-letniemu Adrianowi S. oraz za zakłócenie miru domowego poprzez wdarcie się do cudzego mieszkania. Objęty póki co policyjnym dozorem Adrian S. odpowie tylko za posiadanie narkotyków.