31-latek jadący audi wpadł w poślizg i z impetem wjechał w ciężarowego dafa. Uderzenie było tak mocne, że aż z audi wypadł silnik. Na szczęście, kierowcom uczestniczącym w tej kolizji nic się nie stało.
Było ślisko przez deszcz
Do groźnie wyglądającej kolizji drogowej doszło dzisiaj (16 maja br.), kilka minut po godzinie 5 na drodze wojewódzkiej nr 631 (DW nr 631) w Wólce Radzymińskiej w gminie Nieporęt. Nad ranem padał deszcz. Jezdnia była śliska. 31-latek jadący audi z Nieporętu w kierunku Marek nie wziął sobie tego do serca i bez względu na złe warunki pogodowo-drogowe jechał zbyt szybko. W pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i z impetem wjechał w ciężarowego dafa.
Z audi wypadł silnik
Zderzenie się tych dwóch aut było tak silne, że z osobowego audi wypadł silnik, zaś ciężarowy daf został poważnie uszkodzony. Na miejscu kolizji oprócz 4 zastępów strażackich, interweniowały też 2 patrole policyjnej drogówki oraz ratownicy medyczni. Na szczęście, żadnemu z kierowców, ani 31-latkowi jadącemu audi, ani też 39-latkowi kierującemu ciężarówką nic poważnego się nie stało i obyło się bez konieczności ich hospitalizacji. – Obaj kierowcy byli trzeźwi – potwierdza podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. – Kierowcę audi, który spowodował to zdarzenie drogowe, ukaraliśmy mandatem karnym – dodaje rzeczniczka prasowa legionowskiej policji.