Na ostatniej sesji Rady Gminy Jabłonna, która odbyła się w środę 31 maja, miało odbyć się głosowanie nad absolutorium dla wójta Jarosława Chodorskiego. Niestety ten punkt szybko został zdjęty z porządku obrad.
O zdjęcie z porządku obrad głosowania i dyskusji nad wykonaniem budżetu za rok 2016, w tym głosowania nad absolutorium dla Jarosława Chodorskiego, zawnioskował Adam Krzyżanowski, przewodniczący komisji rewizyjnej. Tej samej komisji, która przygotowała opinię o nieudzieleniu absolutorium wójtowi. – W dniu 5 czerwca odbędzie się kolejne posiedzenie komisji rewizyjnej, będzie ono poświęcone temu tematowi i na następną sesję. Przy przeprowadzeniu całej procedury związanej z opinią sprawozdania finansowego i z wystąpieniem z wnioskiem dotyczącym udzielenia absolutorium lub też nieudzielenia absolutorium, na następnej sesji będziemy procedowali cały ten punkt – tłumaczył Adam Krzyżanowski.
Powodem miała być między innymi uchwała Regionalnej Izby Obrachunkowej. Tak przynajmniej oficjalnie podawał radny. Jak było naprawdę? Wątpliwości nie miał przewodniczący Rady Gminy Witold Modzelewski. – Proszę państwa tak nie może być, że dzisiaj zdejmujemy ten punkt w całości. Chcę to powiedzieć najłagodniej jak tylko można. Przewodniczący komisji rewizyjnej nie przygotował się w sposób należyty do prowadzenia tej wyjątkowej i szczególnej komisji dotyczącej sprawozdań i wyrażenia opinii na temat udzielenia, bądź nie, absolutorium – mówił Witold Modzelewski.
Problemem podczas głosowania przeprowadzonego przez komisję rewizyjną było nieuzyskanie bezwzględnej większości głosów. Po tym jak dwoje z pięciu członków opuściło obrady w trakcie ich trwania „za” lub „przeciw” powinny zagłosować minimum dwie osoby. Tymczasem za nieudzieleniem absolutorium był tylko jeden radny a reszta się wstrzymała. Tym sposobem głosowanie było nieważne.
