Msza święta, a później procesja, tradycyjną trasą do czterech ołtarzy – tak od lat w wygląda uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, popularnie nazywanej Bożym Ciałem.
Orszak procesyjny z ministrantami, dziećmi, które w tym roku przystąpiły do pierwszej komunii, dziewczynkami sypiącymi kwiatki, chłopcami z dzwoneczkami, panie i panowie z figurami i feretronami, oraz kapłani z Najświętszym Sakramentem oraz tłum wiernych przeszedł ulicami zabezpieczonymi przez straż pożarną Kałuszyna-Topoliny i Skrzeszewa – zatrzymując się przy czterech ołtarzach, przy których czytana była Ewangelia.
/mat. P. Mostowiec/
