Wiele z roślin, które rosną na łąkach, w lasach, a nawet w miastach jest jadalnych. Korzystają z nich nie tylko zielarze, ale mogą one mieć także zastosowanie w kuchni. W cyklu „Smaki z łąki”opisujemy rośliny, które powszechnie występują na terenie naszego powiatu. Tutaj dowiecie się, co smacznego i zdrowego możecie z nich przygotować. Dziś przedstawiamy jarzębinę i nawłoć.
Jarzębina
Kwiaty jarzębiny zawierają karotenoidy, antocyjany, kwasy organiczne, mają działanie moczopędne i łagodnie rozwalniające. Owoce dodatkowo zawierają garbniki, gorycze, witaminę C oraz prowitaminę A. Mogą być stosowane w profilaktyce chorób sercowo-naczyniowych. Mają też właściwości moczopędne, stymulują pracę jelit, działają przeciwzapalnie na błony śluzowe żołądka i jelit, łagodzą podrażnienia wątroby. Pomagają przy kamicy nerkowej i żółciowej oraz w przewlekłych zaburzeniach trawiennych.
Kwiaty jarzębiny zbiera się na początku kwitnienia (przełom maja i czerwca), ścinając całe kwiatostany. Po wysuszeniu ociera się je z szypułek na sitach. Zbiór owoców jarzębiny przeprowadza się, kiedy zaczynają one dojrzewać (pod koniec sierpnia) i uzyskują czerwoną barwę. Ścina się całe baldachy, a owoce oddziela się już po ususzeniu. Na przetwory takie jak galaretki i dżemy świeże owoce należy przetrzymać przez 1–2 dni w zamrażalniku lub zbierać je dopiero po jesiennych przymrozkach, mają wtedy łagodniejszy smak i są mniej gorzkie
Dżem jarzębinowo-jabłkowy
1 kilogram oczyszczonych z szypułek owoców jarzębiny (przelanych wcześniej gorącą wodą) zalej 1/2 szklanki wody i podgrzewaj na małym ogniu. Gdy owoce zaczną pękać, dosyp pół kilograma cukru, a kiedy ten się rozpuści, dodaj pół kilograma obranych i pokrojonych jabłek. Potem smaż, dopóki owoce całkiem się nie rozpadną. Wtedy gorącą masę włóż do wyparzonych albo wypieczonych w piekarniku słoików.
Sok z jarzębiny – dodatek do herbaty
2 kg owoców przez kilka dni należy przemrozić w zamrażarce. Następnie wysypać zmrożone owoce na blachę i wstawić do gorącego piekarnika, aby je zapiec (można ten proces pominąć, ale dzięki niemu pozbędziemy się ewentualnej goryczki). Owoce przełożyć do garnka i zalać około 2 litrami wody. Gotując rozgniatać owoce. Otrzymany sok zlać do innego naczynia, a owoce wycisnąć przez bawełnianą ściereczkę. Do powstałego soku wsypać 1,2 kg cukru i dodać sok z jednej, dużej cytryny. Zagotować, aby cukier dobrze się rozpuścił, i przelać do butelek.
Nalewka z jarzębiny
1kg owoców jarzębiny
1 litr spirytusu
1 litr wody
1 kg cukru
sok z jednej cytryny
Jarzębinę należy przemrozić, zblanszować (do ciepłych owoców alkohol lepiej przeniknie). Owoce wsypujemy do dużego słoja, zasypujemy cukrem, zalewamy sokiem z cytryny oraz roztworem (0,5 l spirytusu+ 0,5l wody). Odstawiamy na 3 tyg. Po tym czasie odcedzamy owoce i ponownie zalewamy takim samym roztworem, jak poprzednio. Po kolejnych trzech tygodniach mieszamy oba zlane alkohole. Jarzębinówka będzie gotowa na grudniowe zimne wieczory.
Nawłoć
Ziele nawłoci zbieramy od lipca do września (górne ulistnione części o długości ok 25 cm) i suszymy w warunkach naturalnych w miejscach zacienionych i przewiewnych lub w pomieszczeniach ogrzewanych w temp. do 40°C. Ziele nawłoci posiada flawonoidy np. rutynę, kwercetynę i kwercytrynę, około 8% garbników pirokatechinowych, kwasy wielofenolowe np. kawowy i chlorogenowy, około 1% saponin, w których jako aglikon występuje kwas oleanolowy i kwas poligalowy, do 0,7% olejku eterycznego i sole mineralne. Roślina ma działanie moczopędne, wmacniające naczynia krwionośne, przeciwbakteryjne, przeciwzapalne. Kwiaty nawłoci zbieramy we wrześniu w słoneczny suchy dzień.
Syrop z nawłoci
ok. 20 kwiatostanów nawłoci
sok z 1 cytryny
2 szklanki gorącej wody
2 szklanki cukru
Kwiaty nawłoci odetnij od łodyg, umieść w garnku, zalej gorącą wodą tak, żeby całe były nią zakryte i odstaw pod przykryciem do ostygnięcia (temperatura pokojowa). Odcedź napar od kwiatów i dodaj do niego sok z cytryny oraz cukier. Napar zagotuj z cukrem i sokiem i gorący nalewaj do wyparzonych słoiczków lub butelek. Mocno zakręcone odstawiaj do góry dnem do wystygnięcia.