28-letni Adrian P. z dotąd nieschwytanym przez śledczych kompanem splądrowali jedną z serockich drogerii. Ich łupem padło 5 flakonów perfum, tablet oraz 3 kasetki z pieniędzmi. Wszystko warte przeszło 12 tys. zł. Na szczęście, jeden ze złodziei wpadł na gorącym uczynku, zaś zrabowane przez niego mienie porzucone zostało na miejscu przestępstwa.
Omal nie ograbił drogerii na kwotę przeszło 12 tys. zł
Do „nieudolnej” kradzieży, połączonej z „udolnym” włamaniem doszło w jednej z serockich drogerii w minioną niedzielę (30 lipca br.), kilka minut po godzinie 4 nad ranem. – Z ustaleń śledczych z Serocka wynika, że 2 sprawców uszkodziło w drogerii tylne drzwi, dostało się do środka sklepu, po czym szabrowali pomieszczenie. W tym momencie włączył się alarm. Kiedy pracownicy ochrony przybyli na miejsce ujęli 28-letniego Adriana P. Drugiemu z podejrzanych o przestępstwo udało się zbiec. Kiedy policjanci pojawili się na miejscu zdarzenia zatrzymali mężczyznę i zabezpieczyli skradzione mienie pochodzące ze sklepu – 5 flakonów perfum, tablet oraz 3 kasetki z pieniędzmi. Wszystko o łącznej wartości przeszło 12 tysięcy złotych – relacjonuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie, dodając, iż zaskoczony przez funkcjonariuszy 28-latek na widok policyjnego munduru, w pośpiechu odrzucił skradzione przed chwilą z tego sklepu przedmioty.
Recydywa w areszcie. To on stoi za serią włamań w powiecie?
28-letni warszawiak, już w przeszłości karany więzieniem m. in. za przestępstwa narkotykowe, trafił na policyjny „dołek”, gdzie usłyszał zarzut kradzieży połączonej z włamaniem. Za dokonane w minioną niedzielę (30 lipca br.) przestępstwo odpowie on teraz w warunkach recydywy. Tymczasem, zanim sąd ostatecznie orzeknie w jego sprawie, śledczy zastosowali względem niego najdotkliwszy środek zapobiegawczy, jakim niewątpliwie jest 3-miesięczny tymczasowy areszt.
Policja szuka wspólnika. Sprawa jest rozwojowa!
Serocka policja poszukuje wspólnika 28-letniego warszawiaka. – Policjanci dopasowali sposób działania sprawców do innych włamań do sklepów, zaistniałych na terenie powiatu legionowskiego i wszystko wskazuje na to, że zostaną przedstawione kolejne zarzuty – mówi rzeczniczka prasowa legionowskiej policji. Sprawa jest rozwojowa, zaś obu złodziejom, za tę tylko jedną „nieudolną” kradzież połączoną z „udolnym” włamaniem, grozi obecnie kara nawet do 10 lat więzienia.