Pijany 20-latek, który miał problemy z zapanowaniem nad swoim fordem, wjechał w ogrodzenie, nie szczędząc przy tym przydrożnego słupa telekomunikacyjnego. Opisana sytuacja miała miejsce przy ulicy Szkolnej w Wólce Radzymińskiej.
Jechał za szybko
Do kolizji drogowej z udziałem nietrzeźwego kierowcy doszło w miniony piątek (11 sierpnia br.), kilka minut po godzinie 6 nad ranem. Policjantów z legionowskiej drogówki wezwano wówczas na ulicę Szkolną do Wólki Radzymińskiej. Funkcjonariusze pojechali sprawdzić, czy kierowca, który wjechał w przydrożne ogrodzenie i uszkodził stojący nieopodal słup telekomunikacyjny nie jest przypadkiem pijany. Podejrzenia mundurowych potwierdziło wstępnie badanie alkomatem. – 20-letni mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu – potwierdza st. asp. Justyna Stopińska, pełniąca obecnie obowiązki rzeczniczki prasowej Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.
Zarzuty dla pirata drogowego
Do tego piątkowego (11 sierpnia br.) zdarzenia drogowego zadysponowano 2 zastępy strażackie. – Patrol policji zabrał kierowcę forda przed naszym przybyciem – mówią strażacy, którzy zajęli się likwidacją szkód powstałych na skutek tego zdarzenia drogowego na ulicy Szkolnej w Wólce Radzymińskiej. Zatrzymany przez policję 20-latek już usłyszał zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu oraz uszkodzenia cudzego mienia. Młodemu kierowcy grozi teraz zakaz kierowania samochodami oraz wysoka grzywna.
