Strażacy ruszyli na ratunek mężczyźnie, który został przygnieciony przez sosnę. Prawdopodobną przyczyną wypadku była nieumiejętna wycinka drzewa przez poszkodowanego. Ranny karetką pojechał do szpitala.
Wycinał drzewa na prywatnej posesji
Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w środę (16 sierpnia br.), kilka minut po godzinie 11 na jednej z mieszczących się przy ulicy Henryka Sienkiewicza w Serocku prywatnych posesji. Podczas wycinki drzew doszło do wypadku. Wycinana sosna przewróciła się na mężczyznę i go przygniotła. Poszkodowany o własnych siłach nie mógł się wydostać spod tego drzewa.
Sosna spadła mu na klatkę piersiową
Na ratunek przygniecionemu przez drzewo mężczyźnie ruszyli strażacy z aż 5 zastępów. Kiedy ratownicy pojawili się pod wskazanym adresem, poszkodowany leżał pod drzewem. Sosna wywróciła się na jego klatkę piersiową. – Mężczyzna był przytomny i kontaktowy. Kiedy przy użyciu piły, uwolniliśmy go spod wywróconego drzewa, o własnych siłach udał się do karetki – mówią strażacy uczestniczący we wczorajszej (16 sierpnia br.) blisko godzinnej akcji ratunkowej. Ranionym przez sosnę mężczyzną zajęli się ratownicy medyczni, którzy zdecydowali o przetransportowaniu go do najbliższego szpitala.