Policjanci zespołu patrolowo-interwencyjnego zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież rozbójniczą. Jakub N. w markecie chciał zabrać butelkę wódki i pobił interweniującego pracownika ochrony. Pijany 31-latek trafił do policyjnego aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłą sobotę około godziny 18:00 do jednego z legionowskich marketów wszedł mężczyzna, który z półki wziął butelkę wódki i przeszedł linie kas nie płacąc za towar. Pracownik ochrony sklepu zainterweniował. Kiedy 31-latek usłyszał, że wzywana jest Policja zaczął szarpać i popychać ochroniarza, a następnie uderzył mężczyznę w głowę tak, że rozciął mu łuk brwiowy. Do czasu przyjazdu Policji Jakuba N. obezwładnili pracownicy sklepu, którzy przyszli z pomocą pokrzywdzonemu.
Policjanci prewencji zatrzymali 31–latka, u którego w kieszeni kurtki znaleźli butelkę alkoholu. Badanie alkomatem wykazało u mężczyzny przeszło 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwiał został przewieziony do Prokuratury Rejonowej, gdzie przedstawiony mu został zarzut kradzieży rozbójniczej.
Jakub N.- mieszkaniec Warszawy przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze. Za czyn, którego się dopuścił grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP