Krzewy konopi indyjskich rosnące na jednej z lokalnych posesji, legionowscy kryminalni wyrwali i posłali na dalsze badania. Jeśli okaże się, że uprawa tych roślin jest w naszym kraju zakazana, 36-letniej Dominice M. oraz 40-letniemu Krzysztofowi M. postawione zostaną odpowiednie zarzuty karne.
6 krzaków bada biegły
W poniedziałek, 21 sierpnia br. legionowscy kryminalni udali się do Wierzbicy, gdzie na jednej z tamtejszych posesji odkryli „podejrzaną roślinność”, wyglądem przypominającą zakazaną w naszym kraju marihuanę. – Policjanci zabezpieczyli 6 sztuk krzewów konopi indyjskich rosnących na tej posesji. Krzewy zostaną zbadane przez biegłego – mówi podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie.
Mieli przy sobie marihuanę z własnej uprawy?
Tuż przed tym odkryciem, w ręce mundurowych wpadli właściciele powyższej posesji. – W dniu 21 sierpnia br. około godziny 16.40 w Wierzbicy funkcjonariusze wydziału kryminalnego legionowskiej komendy zatrzymali 36-letnią Dominikę M. oraz 40-letniego Krzysztofa M., jako podejrzanych o posiadanie środków odurzających – relacjonuje rzeczniczka prasowa legionowskiej policji. Tymi zakazanymi środkami odurzającymi okazała się marihuana. Śledczy znaleźli przy zatrzymanych blisko 2,5 grama tego narkotyku.
Rozwojowa sprawa
26-latka i 40-latka już usłyszeli odpowiednie zarzuty karne związane z posiadaniem przy sobie narkotyków. Kwestią otwartą na ten moment pozostaje fakt uprawy konopi indyjskich, odkrytej przez legionowskich śledczych. – Jeżeli okaże się, że uprawa tych roślin jest zakazana prawem zarzuty karne zostaną podejrzanym uzupełnione – zapowiada podkom. Emilia Kuligowska z legionowskiej KPP.