Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał kierowca, który spowodował kolizję w Białobrzegach. Mężczyznę zatrzymała ochrona pobliskiego ośrodka wypoczynkowego. Sprawcy grozi teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę, około godziny 16.00 policjanci zostali wezwani na ulicę Wczasową w Białobrzegach. Na miejscu okazało się, że kierowca daewoo matiz stracił panowanie nad pojazdem i uszkodził ogrodzenie ośrodka wypoczynkowego. Na miejsce zdarzenia jako pierwsi dotarli pracownicy ochrony obiektu. Zatrzymali kierowcę na miejscu zdarzenia do czasu przyjazdu funkcjonariuszy. Jak się okazało, kompletnie pijany, 35-letni kierowca koreańskiego auta przewoził także pasażera. Na szczęście obrażenia, które odnieśli zarówno kierowca, jak i pasażer nie wymagały hospitalizacji.
Po badaniu alkomatem okazało się, że kierujący matizem 35-letni Paweł P. miał w organizmie 2,8 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu teraz do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy. Dodatkowe sankcje mogą go spotkać także za spowodowanie kolizji. O ostatecznym wymiarze kary dla Pawła P. za niedzielny rajd zadecyduje sąd.
