200 zł w bilonie zrabowali włamywacze z myjni samochodowej w Skrzeszewie. W pościg za złodziejami uciekającymi ze stacji benzynowej fiatem cinquecento ruszyła wieliszewska drogówka.
3 nowodworzan w miniony wtorek (3 października br.), kilka minut po godzinie 22 napadło na mieszczącą się w Skrzeszewie myjnię samochodową. Złodzieje włamali się do znajdującego się na jej terenie automatu z pieniędzmi i zabrali z niego 200 zł w bilonie. Kiedy oddalali się z miejsca rabunku, traf chciał, że złamali przepisy drogowe. – Wówczas to policjanci z Komisariatu Policji w Wieliszewie podjęli próbę zatrzymania pojazdu marki fiat cinquecento, którego to kierujący wyjeżdżając ze stacji paliw w Skrzeszewie nie zastosował się do znaku drogowego. Pomimo użytych przez policjantów sygnałów świetlnych i dźwiękowych kierujący fiatem nie zatrzymał się, tylko zaczął uciekać – relacjonuje podkom. Emilia Kuligowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie, dodając zarazem, że już wtedy mundurowi wiedzieli, że na tej myjni dopiero co doszło do kradzieży.
Uciekali na piechotę
W uciekającym przed policją fiacie cinquecento jechało 3 nowodworzan – 29-letni Łukasz K., 30-letnia Magdalena Ż. i 38-letni Michał S. Rabusie w pewnym momencie opuścili auto, a przed mundurowymi zaczęli uciekać na piechotę. – Policjanci po pościgu w Skrzeszewie zatrzymali 3 osoby, które wcześniej poruszały się autem. Podczas kontroli osobistej przy Łukaszu K. policjanci znaleźli i zabezpieczyli bilony oraz śrubokręt, gdzie właśnie z kasetki automatu na myjni zostało skradzionych 200 złotych w postaci bilonu – ujawnia rzeczniczka prasowa legionowskiej policji.
Prowadził po pijaku
Wieliszewscy mundurowi nie dość, że odzyskali skradzione mienie, to w dodatku w warunkach recydywy ujęli kolejnego pijanego kierowcę. Okazało się, że 29-letni Łukasz K., który kierował fiatem cinquecento, wydmuchał 0,7 promila alkoholu. – Mężczyzna był już w przeszłości prawomocnie skazany za to przestępstwo. Dodatkowo 29-latek stanął pod zarzutem niezatrzymania się do kontroli drogowej – mówi podkom. Emilia Kuligowska z legionowskiej KPP.
Podmienili tablice rejestracyjne w cinquecento
Właściciel myjni samochodowej w Skrzeszewie straty powstałe na skutek włamania połączonego z kradzieżą oszacował na kwotę 1,8 tys. zł. Ujętym po policyjnym pościgu rabusiom za powyższe przestępstwo grozi obecnie kara do 10 lat więzienia. Do czasu rozpoczęcia procesu sądowego w tej sprawie, prokuratorzy zapobiegawczo zastosowali wobec całej trójki podejrzanych dozór policyjny 2 razy w tygodniu. – Śledczy będą nadal pracować nad tą sprawą, ponieważ jak się okazało numery rejestracyjne, które widniały na pojeździe marki fiat przypisane są do innego pojazdu i nie można wykluczyć, że pojazd ten mógł służyć do popełnienia jeszcze innych przestępstw – uchyla rąbka tajemnicy rzeczniczka prasowa legionowskiej policji.