Prawdziwy talent

520442216e2c6.jpg

Źeby być w czymś dobrym, nie wystarczy tylko chcieć. Perfekcja przychodzi wraz z cięźką pracą i kolejnymi godzinami spędzonymi nad szlifowaniem swoich umiejętności. Bardzo często oprócz źelaznej determinacji trzeba po prostu mieć talent. Do takich ludzi z pewnością naleźy Marcin Wyrostek, akordeonista i zwycięzca drugiej edycji programu „Mam Talent!“ emitowanego na antenie TVN-u. W piątek 25 czerwca muzyk zawitał do Sali Widowiskowej, by odkryć przed nami niejedną tajemnicę skrywaną przez akordeon.

 

Wieczorny występ otworzył Andrzej Sobierajski, Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury: – Przed nami ostatni koncert w tym sezonie artystycznym w Sali Widowiskowej. Zaczniemy się tu spotykać znowu od września. Nie oznaczo to jednak, źe latem w mieście nie będzie się nic dziać. Parę rzeczy w lipcu i sierpniu jeszcze się wydarzy. Jeźeli dzisiejszy koncert będzie dla kogoś niewystarczający, zapraszam na inaugurację kina letniego na rynku miejskim. A teraz, na zakończenie sezonu w Sali Widowiskowej wyjątkowa gratka muzyczna – Marcin Wyrostek i zespół Coloriage.

Marcin Wyrostek to absolwent, a obecnie takźe wykładowca Akademii Muzycznej w Katowicach na Wydziale Instrumentalnym oraz Wydziale Jazzu i Muzyki Rozrywkowej. Jest zdobywcą wielu nagród w kraju i za granicą. Występował ze znanymi artystami, wśród których znależli się: Krzysztof Ścierański, Joanna Słowińska, Marta Meier, Marek Raduli, Nippy Noya, Jakub Mietła i Marek Andrysek. Artysta wspomagał równieź zespoły Laboratorium, Ars-Harmonica i Farfarello.

Muzycy zaczęli od utworu autorstwa Richarda Galliano, jednego z muzycznych mentorów Marcina Wyrostka. Publiczność nie zamierzała długo ukrywać swojego uznania dla występujących instrumentalistów. Juź po pierwszym utworze rozległy się gromkie brawa.

W kolejnym utworze Marcin Wyrostek za pomocą akordeonu imitował dżwięk ruszającej lokomotywy, a następnie wykonał solo autorskie interpretacje muzyki organowej. Póżniej pojawił się jeszcze fragment koncertu skrzypcowego „Zima“ Antonio Vivaldiego. Kiedy ucichły ostatnie dżwięki, zespół Coloriage wrócił na scenę, by z Marcinem Wyrostkiem zaprezentować autorski utwór „Qwert“. Następnie muzycy przeszli z powrotem do swoich interpretacji muzyki instrumentalnej. Pojawiło się m.in. Tango, a na koniec muzyka bałkańska, która przerodziła się w wariacje na temat róźnych znanych motywów jak choćby „Deszcze niespokojne“ czy motyw przewodni z sagi „Gwiezdne Wojny“.

Na bis instrumentaliści przenieśli nas w klimaty muzyki węgierskiej, grając czardasza, ale i to nie oznaczało końca piątkowego występu. Publiczność oklaskując artystów wstała z miejsc, nie pozwalając zejść wykonawcom ze sceny. Urzeczeni muzycy zostali, by zagrać jeszcze jeden bis.

Po występie przed Salą Widowiskową na publiczność czekały płyty Marcina Wyrostka i grupy Coloriage. Po paru minutach akordeonista wyszedł do gości, by podpisać kompakty i porozmawiać z publicznością zachwyconą występem.

Nie ulega wątpilowości, źe Marcin Wyrostek to prawdziwy i niezaprzeczalny talent. Zwycięstwo w programie TVN-u jedynie potwierdziło jego ogromny kunszt. Ekspresja z jaką gra i serce, które wkłada w kaźdy wydobywany dżwięk to coś, co sprawia, źe jego muzyka jest jeszcze piękniejsza. Równie wspaniale zaprezentował się towarzyszący akordeoniście zespół Coloriage. Mateusz Adamczyk (skrzypce), Piotr Zaufał (bas) i Krzysztof Nowakowski (instr. perkusyjne) pokazali nie tylko wysokie umiejętności interpretacyjne, ale równieź wykonawcze. Widać, źe muzycy nie od dziś współpracują z Marcinem, bowiem swoboda, z jaką bawią się kompozycjami, widoczna jest juź na pierwszy rzut oka. Bardzo dobry koncert. Polecam wszystkim, nawet tym, którzy z muzyką Marcina Wyrostka i Coloriage nie mieli wcześniej do czynienia. 

 

Wróbel