Wobec 63-letniego Zenona M., mieszkańca gminy Jabłonna, podejrzanego o znęcanie się nad najbliższą rodziną, szczególnie zaś nad żoną Marzenną M., sąd na wniosek prokuratora, zastosował najdotkliwszy środek zapobiegawczy w postaci 2 miesięcy tymczasowego aresztu. Mężczyznę 18 grudnia br. ujęli policjanci z Jabłonny, tuż po tym jak groził on pozbawieniem życia swojej żonie i córce siekierą.
Groził żonie siekierą
Śledczy z Komisariatu Policji (KP) w Jabłonnie w minioną środę, 18 grudnia, otrzymali zgłoszenie, że 63-letni Zenon M., wcześniej karany za przemoc domową, znów znęca się nad swoimi najbliższymi. Tym razem mężczyzna w rozpętanej przez siebie awanturze domowej do gróźb śmierci wobec swojej żony Marzenny M. i córki użył siekiery. Policjanci natychmiast podjęli interwencję, a po zatrzymaniu agresywnego mężczyzny, niezwłocznie osadzili go w policyjnym areszcie. W chwili zatrzymania, 63-latek miał 2,7 promila alkoholu we krwi.
Znęcał się nad rodziną w przeszłości
Według wstępnych ustaleń śledczych, 63-latka już wcześniej osadzano w więzieniu za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad członkami swojej rodziny, a podobne zarzuty stawiano mu w przeszłości już dwukrotnie. 63-letni Zenon M. wszczynał domowe awantury zazwyczaj pod wpływem alkoholu. W ich wyniku najczęściej dochodziło do szarpania i ubliżania najbliższym oraz do rzucania w nich różnymi domowymi przedmiotami.
Prokuratura nie zdradza szczegółów
Policjanci z KP w Jabłonnie kontynuują śledztwo w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legionowie. Nie udziela ona jednak żadnych szczegółowych informacji w tej sprawie ze względu na dobro ofiar przemocy domowej i prowadzonego postępowania. – Sąd przychylił się do naszego wniosku i zastosował wobec podejrzanego Zenona M. areszt tymczasowy na 2 miesiące – krótko potwierdził Ireneusz Ważny, szef legionowskiej Prokuratury Rejonowej.
Grozi mu nawet 10 lat więzienia
Śledztwo prowadzone jest w kierunku art. 207 kodeksu karnego, czyli w kierunku znęcania się fizycznego i psychicznego nad najbliższymi, połączonego ze stosowaniem szczególnego okrucieństwa. Za tego typu przestępstwo polski kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do nawet 10 lat więzienia. Z kolei w przypadku targnięcia się ofiary takiej przemocy na własne życie, kara dla oprawcy może się zwiększyć maksymalnie do 12 lat pozbawienia wolności.
Odizolowali go na 2 miesiące
Zastosowanie najbardziej represyjnego środka zapobiegawczego wobec podejrzanego 63-letniego mieszkańca gminy Jabłonna, w postaci aresztu tymczasowego, skutecznie przynajmniej na najbliższe 2 miesiące odizoluje go od ofiar swej agresji. W tym czasie, nie będzie on miał prawa do rozmów telefonicznych i przepustek, zaś cała jego korespondencja będzie cenzurowana.
Mogą przedłużyć mu tymczasowy areszt
Przed postawieniem zarzutów i skierowaniem sprawy na wokandę sądu łączny czas pobytu w tymczasowym areszcie nie może przekroczyć roku. Z kolei po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu może on nadal utrzymać tymczasowe aresztowanie, tak jednak aby jego łączny czas nie przekroczył 2 lat.